Szczegóły recenzji
4.9 2 0.5Zapach górskiej łąki
Ocena ogólna
4.8
Ocena smaku
5.0
Ocena opakowania
4.0
Tabaka przyszła do mnie dzisiaj, kupiona na Allegro od użytkownika Taganza. Zakupiona dość przypadkiem - przeglądałem sobie, cóż to w internecie można tabakowego znaleźć, aż tu nagle w oczy zaświeciło mi owo cudo - Straubinger Schmalzler! Niewiele myśląc - kupiłem. I był to strzał w dziesiątkę. Uwielbiam tradycyjne tabaki, choć w mym życiu nie niuchałem ich (jeszcze) zbyt wiele. No, ale przejdźmy do konkretów.
Opakowanie:
Baardzo prosty, wręcz spartański woreczek mieszczący 100 gramów(!) tabaki. Wymaga posiadania własnej tabakiery, ale nie oceniam go źle, gdyż prostota jego wykonania jest wręcz urzekająca. Na pewno zachowam na pamiątkę
Zmielenie:
Jak na schmalzlera - stosunkowo sucha, zlepia się w grudki, ale nic to.
Aromat:
Po otwarciu woreczka nozdrza me uderzył zapach tytoniu, wilgotnej ziemi, niesprecyzowanych ziół, świeżo skoszonego siana... A wszystko niesamowicie naturalne. Poczułem się jakbym siedział na łące w górach, zagrzebany w stogu siana. Niewiele myśląc - niuch!
Smak:
Istna ambrozja. Zgodny z tym, co obiecuje nam wstępny aromat, choć dochodzą nowe motywy - coś jakby domek baby zielarki, rumianek.. trawy, górskie hale prażone późnowiosennym słońcem. Utrzymuje się to wszystko w nosie wyjątkowo długo a ręka sama sięga do tabakiery. Dodatkowo - tabaka choć ciężka, jest jednocześnie delikatna, choć nieco zapycha nos.
Podsumowanie:
Tabaka tradycyjna, wspaniały schmalzler - jednak tak odmienny od bernardowskich wyrobów, pokazujący nieco odmienne spojrzenie na ten rodzaj tabak.
Opakowanie:
Baardzo prosty, wręcz spartański woreczek mieszczący 100 gramów(!) tabaki. Wymaga posiadania własnej tabakiery, ale nie oceniam go źle, gdyż prostota jego wykonania jest wręcz urzekająca. Na pewno zachowam na pamiątkę
Zmielenie:
Jak na schmalzlera - stosunkowo sucha, zlepia się w grudki, ale nic to.
Aromat:
Po otwarciu woreczka nozdrza me uderzył zapach tytoniu, wilgotnej ziemi, niesprecyzowanych ziół, świeżo skoszonego siana... A wszystko niesamowicie naturalne. Poczułem się jakbym siedział na łące w górach, zagrzebany w stogu siana. Niewiele myśląc - niuch!
Smak:
Istna ambrozja. Zgodny z tym, co obiecuje nam wstępny aromat, choć dochodzą nowe motywy - coś jakby domek baby zielarki, rumianek.. trawy, górskie hale prażone późnowiosennym słońcem. Utrzymuje się to wszystko w nosie wyjątkowo długo a ręka sama sięga do tabakiery. Dodatkowo - tabaka choć ciężka, jest jednocześnie delikatna, choć nieco zapycha nos.
Podsumowanie:
Tabaka tradycyjna, wspaniały schmalzler - jednak tak odmienny od bernardowskich wyrobów, pokazujący nieco odmienne spojrzenie na ten rodzaj tabak.
Podsumowanie o tabace
Zalety tabaki
-Górska łąka!!!
-Tradycyjna
-Nietypowa
-Złożoność smaku i aromatu
-Cena (w przeliczeniu na ilość)
-Aż 100 gramów!
-Tradycyjna
-Nietypowa
-Złożoność smaku i aromatu
-Cena (w przeliczeniu na ilość)
-Aż 100 gramów!
Minusy Tabaki
-Nieco zapycha nos
-Tylko 100 gramów...
-Tylko 100 gramów...
M
Komentarze
4 rezultat(y) - wyświetlane 1 - 4
Sortowanie
Already have an account? Log in now or Create an account
4 rezultat(y) - wyświetlane 1 - 4
jak do tej pory nie miałem odwagi, żeby go kupić, ciągle "coś" ale w końcu go dopadnę!