- Tabaki
- Tabaki
- Lluis Vinyets Salabert
- Spanish Jewel
Spanish Jewel
Robota hiszpańskiego mistrza tabaki - Lluis Vinyets Salaberta.
Recenzje użytkowników
1 review
Ocena ogólna
1.0
Ocena smaku
1.0(1)
Ocena opakowania
1.0(1)
Already have an account? Log in now or Create an account
Spanish Jewel
(Updated: Styczeń 02, 2011)
Ocena ogólna
1.0
Ocena smaku
1.0
Ocena opakowania
1.0
Są na świecie takie tabaki, które mimo tego, że nie wychodzą z taśm produkcyjnych, są bardzo rozpoznawalne wśród konsumentów. Mowa tutaj o produktach robionych własnoręcznie przez tzw. "mistrzów tabaki". Dla przykładu w Polsce mamy wyroby od kaszubskiego wytwórcy, które znamy pod nazwą "Od Mistrza". Na świecie natomiast najbardziej znany jest pan Salabert z Hiszpanii, który stworzył tabakę "Spanish Jewel".
Wyrób ten niejako przypadkowo zyskał swoją sławę, dzięki przyjacielowi pana Lluisa, który akurat dołączył na jedno tabaczne forum i opowiedział wszystkim o tym wyrobie. No i wszyscy kupili, i wszyscy byli zachwyceni.
W obecnych czasach ciężko dostać tę tabakę (wręcz to niemożliwe) i sporo osób próbuję zrekonstruować Spanisha lub dorwać choć odrobinkę dla swojego nosa (słyszałem o osobach, które dały 50$ za 5g). Można zatem śmiało powiedzieć, że to tabaka legendarna.
Jednak jest to tylko legenda dla nosów amerykańskich, bo jak to mówią "niepodobny nos Polaka do amerykańskiego zażywiaka". Przeto każdy dobrze o tym wie, że nie dla nas robione są tabaki z gatunku scotch, sweet, itp. Tutaj natomiast gatunek mimo tego, że jest europejski to nadal podchodzi pod ramy nie z tego świata. Dlaczego?
Ano sprawa jest bardzo prosta, każdy Polak który zażyje tej tabaki od razu będzie miał niechęć do zażywania, a tym bardziej do życia. Najlepszym określeniem Spanish Jewela byłoby: "wyrób tabaczny zrobiony z najtańszego tytoniu papierosowego w trakcie trwania procesu fermentacji". Taki właśnie ma zapach, a do tego dochodzi niepoczytalna straszliwa moc i drobne zmielenie.
Jeżeli przypadkiem spotkacie pana Salaberta to najlepiej nic od niego nie brać. Chyba, że jesteś Amerykaninem, to droga wolna.
Wyrób ten niejako przypadkowo zyskał swoją sławę, dzięki przyjacielowi pana Lluisa, który akurat dołączył na jedno tabaczne forum i opowiedział wszystkim o tym wyrobie. No i wszyscy kupili, i wszyscy byli zachwyceni.
W obecnych czasach ciężko dostać tę tabakę (wręcz to niemożliwe) i sporo osób próbuję zrekonstruować Spanisha lub dorwać choć odrobinkę dla swojego nosa (słyszałem o osobach, które dały 50$ za 5g). Można zatem śmiało powiedzieć, że to tabaka legendarna.
Jednak jest to tylko legenda dla nosów amerykańskich, bo jak to mówią "niepodobny nos Polaka do amerykańskiego zażywiaka". Przeto każdy dobrze o tym wie, że nie dla nas robione są tabaki z gatunku scotch, sweet, itp. Tutaj natomiast gatunek mimo tego, że jest europejski to nadal podchodzi pod ramy nie z tego świata. Dlaczego?
Ano sprawa jest bardzo prosta, każdy Polak który zażyje tej tabaki od razu będzie miał niechęć do zażywania, a tym bardziej do życia. Najlepszym określeniem Spanish Jewela byłoby: "wyrób tabaczny zrobiony z najtańszego tytoniu papierosowego w trakcie trwania procesu fermentacji". Taki właśnie ma zapach, a do tego dochodzi niepoczytalna straszliwa moc i drobne zmielenie.
Jeżeli przypadkiem spotkacie pana Salaberta to najlepiej nic od niego nie brać. Chyba, że jesteś Amerykaninem, to droga wolna.
Podsumowanie o tabace
Zalety tabaki
- brak
Minusy Tabaki
- wszystko
F