Rose
Informacje o tabace
Producent
Paul Gotard
Parametry tabaki
Smak tabaki
róża
Waga tabaki
8g
Opakowanie
plastikowe
Paul Gotard
Rose
Recenzje użytkowników
1 review
Ocena ogólna
3.9
Ocena smaku
4.0(1)
Ocena opakowania
3.5(1)
Already have an account? Log in now or Create an account
Różany Gotard znienacka.
(Updated: Maj 18, 2012)
Ocena ogólna
3.9
Ocena smaku
4.0
Ocena opakowania
3.5
Gdy Synchro rzuciło nowy zestaw Gotardów do sprzedaży detalicznej od razu rzuciłem się do kupna małego zestawu - zbliżały się urodziny moich dwóch przyjaciół i jako że to oni wprowadzili mnie w ten świat, nie byłoby dla nich odpowiedniejszego prezentu. Paul Gotard Rose nie znajdywał się jednak na mojej liście zakupów. Na miejscu dowiedziałem się, że wyczekiwanej Latakii nie ma na stanie i poproszono mnie, bym wybrał inny smak. Szybki telefon i już wiem, że będzie to róża. Drugą taką kupiłem dla siebie, ciekawy tegoż smaku.
O opakowaniu nie ma co się rozpisywać, kto widział Gotarda ten wie, co napiszę o nim dalej. Kto nie widział - opakowanie mieszczące 8 gram tabaki z trójkątnym otworem przykrytym odsuwaną ścianką - strzałeczka pokazuje nam, w którą stronę mamy ją przesunąć. Genialne w swojej prostocie. Problem pojawia się, gdy przejdziemy do dekoracji - nalepki po obu stronach są zazwyczaj krzywe, jeżeli się przyjrzeć, widzimy piksele na pomniejszonym logu PG. Zdarza się też, że niektóre z nich mają już zgięte rogi, a po delikatnym przejechaniu opuszkiem palca czujemy, że gdyby przyłożyć ciut więcej siły naklejka po prostu odleci.
Przejdźmy jednak do głównej części tej recenzji - tego, co jest w środku. Zmielenie średnie, lekko wilgotne z tendencją do tworzenia się małych grudek. Zaleta tej konsystencji jest taka, że o ile nie wciągnie się zbyt łapczywie nie dojdzie do spłynięcia po tylnej ściance gardła, co w przypadku bardziej suchych i zmielonych tabak potrafi być utrapieniem dla początkujących takich jak ja.
Zapach róży czuć już po otworzeniu pudełka, a co za tym idzie - od pierwszego snuffnięcia. Bardzo słodki, mocny i ciut lepki aromat utrzymuje się w nozdrzach i umila nam dzień. I tutaj może pojawić się pierwszy zgrzyt - hej, czy to nie jest przypadkiem marmolada? Nie chcąc jednak opierać się tylko na swoim przeczuciu po czwartym razie użytkowania przeprowadziłem eksperyment. Porównałem zapach zakupionej w kwiaciarni róży, tabaki, oraz marmolady o tymże smaku. Miałem rację. Choć nie ujmuje to jej urokowi to jednak chciałbym, by była to przestroga dla osób, które spodziewają się różanego ogrodu.
Jeżeli nie przeszkadzają Ci tabaki które są bardziej niż słodkie, to uważam ją za godną polecenia. Szczególnie, że cena - 6,90 zł - nie jest specjalnie wygórowana. No i sądzę, że świetnie nadaje się do częstowania koleżanek. :)
O opakowaniu nie ma co się rozpisywać, kto widział Gotarda ten wie, co napiszę o nim dalej. Kto nie widział - opakowanie mieszczące 8 gram tabaki z trójkątnym otworem przykrytym odsuwaną ścianką - strzałeczka pokazuje nam, w którą stronę mamy ją przesunąć. Genialne w swojej prostocie. Problem pojawia się, gdy przejdziemy do dekoracji - nalepki po obu stronach są zazwyczaj krzywe, jeżeli się przyjrzeć, widzimy piksele na pomniejszonym logu PG. Zdarza się też, że niektóre z nich mają już zgięte rogi, a po delikatnym przejechaniu opuszkiem palca czujemy, że gdyby przyłożyć ciut więcej siły naklejka po prostu odleci.
Przejdźmy jednak do głównej części tej recenzji - tego, co jest w środku. Zmielenie średnie, lekko wilgotne z tendencją do tworzenia się małych grudek. Zaleta tej konsystencji jest taka, że o ile nie wciągnie się zbyt łapczywie nie dojdzie do spłynięcia po tylnej ściance gardła, co w przypadku bardziej suchych i zmielonych tabak potrafi być utrapieniem dla początkujących takich jak ja.
Zapach róży czuć już po otworzeniu pudełka, a co za tym idzie - od pierwszego snuffnięcia. Bardzo słodki, mocny i ciut lepki aromat utrzymuje się w nozdrzach i umila nam dzień. I tutaj może pojawić się pierwszy zgrzyt - hej, czy to nie jest przypadkiem marmolada? Nie chcąc jednak opierać się tylko na swoim przeczuciu po czwartym razie użytkowania przeprowadziłem eksperyment. Porównałem zapach zakupionej w kwiaciarni róży, tabaki, oraz marmolady o tymże smaku. Miałem rację. Choć nie ujmuje to jej urokowi to jednak chciałbym, by była to przestroga dla osób, które spodziewają się różanego ogrodu.
Jeżeli nie przeszkadzają Ci tabaki które są bardziej niż słodkie, to uważam ją za godną polecenia. Szczególnie, że cena - 6,90 zł - nie jest specjalnie wygórowana. No i sądzę, że świetnie nadaje się do częstowania koleżanek. :)
Podsumowanie o tabace
Zalety tabaki
- Bardzo przyjemny, rzeczywiście różany aromat gra tutaj pierwsze skrzypce, nie żaden mentol.
- Długo się utrzymuje.
- W miarę przystępna cena.
- Typowe Gotardowskie, praktyczne opakowanie...
- Długo się utrzymuje.
- W miarę przystępna cena.
- Typowe Gotardowskie, praktyczne opakowanie...
Minusy Tabaki
+/- Róża ta jednak przynosi na myśl bardziej dobrą marmoladę o smaku róży niż sam kwiat.
- ... które z drugiej strony jak zwykle jest oszpecone kiepsko wydrukowanymi i jeszcze gorzej przyklejonymi naklejkami.
- Bardzo słodka, co jest jednocześnie jej zaletą i wadą. Po dłuższym użytkowaniu nawet najwięksi fani słodyczy mogą mieć jej na jakiś czas dosyć.
- ... które z drugiej strony jak zwykle jest oszpecone kiepsko wydrukowanymi i jeszcze gorzej przyklejonymi naklejkami.
- Bardzo słodka, co jest jednocześnie jej zaletą i wadą. Po dłuższym użytkowaniu nawet najwięksi fani słodyczy mogą mieć jej na jakiś czas dosyć.
H