Löwen-Prise

 
0.0
 
4.1 (55)
0 1 0 0 8
Löwen-Prise

Informacje o tabace

Producent
Pöschl Tabak GmbH & Co. KG

Parametry tabaki

Smak tabaki
anyż
Waga tabaki
10g
Opakowanie
plastikowe

Pöschl

Löwen-Prise

Recenzje użytkowników

55 reviews
 
29%
 
60%
 
11%
2 stars
 
0%
1 star
 
0%
Ocena ogólna
 
4.1
Ocena smaku
 
4.1(55)
Ocena opakowania
 
4.2(55)
Already have an account? or Create an account
Zobacz wszystkie recenzje użytkowników View most helpful
Lwie nadzieję
Ocena ogólna
 
2.6
Ocena smaku
 
2.0
Ocena opakowania
 
5.0
Wszedłem do małego sklepiku na rondzie w Krakowie i ujrzałem ozone spearmint Red bulla i lowen prise.
Pomyślałem a spróbuję dowiem się co to anyż. Gdy otworzyłem w domu pudełeczko nasypałem i zazyłem. Zapach przed zazyciem był fajny konsystencja jak to u Alojzego Poschla lecz smak był dziwny i słaby. Krótki słaby i bez wyrazu polecam kupić coś innego mnie ta tabaka nie urzekła nie ma tam dla mnie nic fajnego jest jakaś drazniaca i mdła.

Podsumowanie o tabace

Zalety tabaki
Dość tania
Popularna
Minusy Tabaki
Smak
Zgłoś tę recenzję Komentarze (0) | Czy ta recenzja była dla Ciebie pomocna? 0 0
Anyżowy Raj
(Updated: Grudzień 24, 2014)
Ocena ogólna
 
4.6
Ocena smaku
 
5.0
Ocena opakowania
 
3.0
Pamiętam z dzieciństwa jak zajadałem się landrynkami, uwielbiałem te owocowe, najbardziej kwaśne odkładając na bok te o kolorze białym - anyżowe, które za bardzo mi nie smakowały. Wiele lat później kolega poczęstował mnie tabaką, którą przywiózł od sąsiadów z zachodniej granicy. To był mój pierwszy raz, który miałem przyjemność "zaliczyć" własnie z tą tabaką.
Wtedy jeszcze tabakierka miała pozłacaną górną cześć, wyglądała bardziej atrakcyjnie, teraz to tylko kawałek matowego plastiku ledwo oddającego złotą barwę. Etykieta jest wykonana starannie, na ciemnobrązowym tle mamy wizerunek złotego lwa, trzymającego łapę na emblemacie wytwórni Poeschla, nad lwem widnieje nazwa tabaki a pod nim napis informujący o zawartości tabakierki, wszystko to wydrukowane w kolorze żółtym. Z tyłu widnieje informacja o szkodliwości tytoniu, w przypadku mojego egzemplarza w języku czeskim, oraz naklejona na to polska informacja od importera. Tabakierka wyposażona jest w „zawleczkę”, którą możemy zakotwiczyć tak aby nie opadała nam podczas usypywania tabaki.
Tytoń barwy brązowej, jest dość wilgotny i jak na wyroby Poeschla średnio zmielony, bardzo łatwo rozciera się na dłoni, czuć gdzie nie-gdzie drobinki tytoniu. Po otworzeniu tabaki od razu czuć mocny aromat anyżu, który dominuje. Po zażyciu jednak pierwsze skrzypce gra mentol, który jakby otwiera nasze drogi oddechowe ustępując łagodzącemu anyżowi a być może i eukaliptusowi, którego też wyczuwam.
Aromaty tabaki działają kojąco na drogi oddechowe, są słodkie i przyjemne w odbiorze, tytoń także dobrej jakości, który idealnie współgra zresztą.
Uczucie jakie doznałem zażywając ją po raz pierwszy było niesamowite, metol wraz z łagodzącym anyżem był niczym wstąpienie do raju. Pomimo że do dziś nie lubię smaku anyżu to uwielbiam jego aromat w tej tabace. Jak dla mnie to najlepsza anyżowa tabaka, jej aromat pozostaje długo w nozdrzach pieszcząc je. Jest to pierwsza tabaka z jaką przyszło mi się spotkać w życiu i mimo że już teraz ustępuje miejsca innym wspaniałym tabakom w mojej kolekcji to nadal chętnie do niej wracam, dziękując że wprowadziła mnie w ten wspaniały świat.

Podsumowując Lowen-Prise jest tabaką idealną na początek tabaczanej przygody, łatwo dostępna i bardzo popularna, choć pewnie ustępuje miejsca red-bullowi zwłaszcza w tej nie branej przez nas pod uwagę gimnazjalnej części użytkowników.

Podsumowanie o tabace

Zalety tabaki
Bardzo dobrze zrównoważone aromaty
Świetny efekt odświeżenia
Delikatnie i przyjemnie udrażnia drogi oddechowe
Dobra dla początkujacych
Minusy Tabaki
brak
Zgłoś tę recenzję Komentarze (1) | Czy ta recenzja była dla Ciebie pomocna? 0 2
Anyżowy Lew
Ocena ogólna
 
4.2
Ocena smaku
 
4.0
Ocena opakowania
 
5.0
Cóż powiedzieć na początek, tabakiera solidna a i obraz na niej dostojny. Sypiemy, już czuć słodki anyż i miód, bez wachania wciągamy i tutaj anyż pokazuje jak doskonale się dopełnia wraz z mentolem. Nie jest to tabaka orzeźwiająca raczej taka, która ma wprowadzić swoisty klimat, bardzo przydatna tuż przed lekturą dobrej książki. Jako codzienny snuff raczej się nie nadaje, za to odświęta i przy odpowiednich okazjach niezastąpiona

Podsumowanie o tabace

Zalety tabaki
Solidna i dostojna tabakiera
Dość przyjemny zapach
Tylko na specjalne okazje
Minusy Tabaki
Czasami zbyt słodka
Zgłoś tę recenzję Komentarze (0) | Czy ta recenzja była dla Ciebie pomocna? 0 2
Lwia Szczypta
Ocena ogólna
 
3.7
Ocena smaku
 
3.5
Ocena opakowania
 
4.5
Pierwsza recenzja tabaczana w moim wykonaniu.
Na start postanowiłem wybrać jedną z pierwszych moich tabak - niemiecki lew od Pöschla czyli doskonale znany Löwen-Prise.
Tabakiera standardowa prostokątna 10-cio gramówka od Pöschla z zaokrąglonymi kantami. Solidna, zgrzewana, z otwieranym wieczkiem, w kolorze złota. Na przodzie mamy brązową nalepkę z trzymającym tarczę z literą "P" a po bokach liście laurowe. Lew i liście naniesione są w ładnym złotym odbijającym się kolorze. Na górze na żółto nazwa tabaczki a na dole, wykonany w tym samym kolorze napis: "aromatish-frischer Snuff". Z tyłu nalepka z ostrzeżeniem i adresem. Kolory napisów/grafik świetnie współgrają z tłem i kolorem plastiku. Według mnie świetnie oddają to czego można się spodziewać w środku.
Barwa - ciemny brąz. Zmielenie średnie, wilgotne.
Jak niuchamy tabakę z opakowania, czujemy anyż... przyjemny, lekko słodziutki i w tle mentol. Po zażyciu jest już troszkę gorzej. Na starcie mocno a nawet za mocno atakuje mentol. Trzeba chwilę poczekać by się uspokoił i dał wybić się anyżowi. I tu jest o tyle ciekawa sprawa, że za każdym razem jak biorę Lwa mogę odczuć inne dodatki. Najczęściej to będzie tylko przyjemny słodki anyż, lecz czasem trafiam na miód lub korzenne aromaty. Według mnie gdyby lepiej zbalansować stosunek mentolu do reszty to było by znacznie lepiej. Niestety tabaka po częstym zażywaniu potrafi też mdlić swoją słodkością.
Löwen-Prise to tabaka dobra ale bez szału. Polecić ją można zdecydowanie początkującym, którzy nie chcą kolejnych owocówek czy mentolówek, jednak starzy wyjadacze również powinni dać jej szansę, jeśli jakimś cudem nie próbowali.

Podsumowanie o tabace

Zalety tabaki
+ Solidna i ładna tabakiera
+ Duża dostępność
+ Specyficzny anyżowy aromat
+ Potrafi zakręcić w głowie - jak ktoś lubi
Minusy Tabaki
- Mentol przytłacza resztę smaku
- Może być czasem za słodka
Zgłoś tę recenzję Komentarze (0) | Czy ta recenzja była dla Ciebie pomocna? 3 0
Lwia tabaka ?
(Updated: Marzec 03, 2013)
Ocena ogólna
 
3.5
Ocena smaku
 
3.5
Ocena opakowania
 
3.5
Uczyniono lwa trzymaczem herbowym już niejednokrotnie, tym razem dzierży on tarczę Pöschla. Warto wspomnieć, iż w heraldyce lew symbolizuje odwagę, waleczność, siłę i władzę królewską – słowem, lew heraldyczny jest zwierzęciem szlachetnym.
Jak ma się do tych cech lwia tabaka od Pöschla ? Cóż, nie jestem pewien, wszak jest to produkt należący do słynnej „podstawki”, w której wytrawności próżno szukać. Chyba, że za obiekt porównawczy obrać należy tabaki podobnej klasy – Ozony, Gawitha i inne, im podobne. Wtedy faktycznie, Löwen-Prise jest wyrobem dość wykwintnym, o złożonym aromacie. Wonieje bowiem nienajgorzej – z tabakierki czuć wyraźnie słodką ziołową mieszankę. Zapach naprawdę przyjemny, zachęcający. Niczego nie przeczuwając, nasypuje tabacznik na rękę szczyptę proszku o średniej („pöschlowskiej”, skądinąd całkiem przyjemnej) konsystencji i… ach ! Wspomniany nasz tabacznik doświadcza uczucia, jakby całe stado lwów rozdrapywało mu nozdrza pazurami. Tak jest, drogi Czytelniku, to mentol. Agresywny, wyciskający łzy z oczu, mało aromatyczny mentol, który – fakt, pasuje do tej tabaki, ale litości, dlaczego w tak potężnej dawce ? Dopiero po paru minutach poczuć można zioła i słodki anyż. Woń jest dość ciężka, lecz przyjemna, czasami słodycz sprawia wrażenie miodu, o którym niejeden recenzent przede mną pisał. Ale cóż z tego, możnaby się spierać, jeżeli ten aromat przysłania mentol, zastosowany w nieznośnie dużej dawce ? Spokojnie, jest na to rada – tabaka musi troszkę „poleżakować”, odrobinę zwietrzeć. Wówczas mentol słabnie, a właściwy aromat daje się wyczuć wyraźnie.
Takie to więc ciekawostki zawarte są w 10-o gramowej, plastikowej tabakierce koloru złotego. A pudełeczko, podobnie jak tabaka, mimo przyjemnego ogólnego wrażenia, jakie sprawia, ma pewien, dość znaczny feler – dosłownie rozpada się w rękach. Trzeba obchodzić się z nim bardzo delikatnie, bo plastik, z którego zostało wykonane ma tendencję do częstego pękania.
Jak więc oceniam Löwen-Prise’a ? To solidny produkt, jedna z najlepszych „kioskowych” tabak (jeśli nie najlepsza). Absolutnie godna polecenia dla początkujących, gdyż uczy obcowania ze złożonym aromatem. Mimo wszystko, Pöschl mógł zachować lwa na inną okazję…

Podsumowanie o tabace

Zalety tabaki
Ciężka, słodka mieszanka
Jak na "podstawkę", złożona
Ładna tabakierka...
Minusy Tabaki
...ale marnie wykonana
Mentol...
Zgłoś tę recenzję Komentarze (0) | Czy ta recenzja była dla Ciebie pomocna? 6 0
Zobacz wszystkie recenzje użytkowników

1 Comment

  1. Pingback:Top25 – lipiec 2010r. – Ranking Tabak – Top25snuff

Dodaj komentarz