- Tabaki
- Tabaki
- Wilsons & Co (Sharrow) Ltd
- Best Dark
Best Dark
Informacje o tabace
Producent
Wilsons & Co (Sharrow) Ltd
Parametry tabaki
Smak tabaki
cytrus
Waga tabaki
5g
Opakowanie
metalowe
Wilsons & Co (Sharrow) Ltd
Best Dark
Recenzje użytkowników
11 reviews
Ocena ogólna
4.7
Ocena smaku
4.8(11)
Ocena opakowania
4.2(11)
Already have an account? Log in now or Create an account
Dzień na torfowych mokradłach
Ocena ogólna
4.4
Ocena smaku
5.0
Ocena opakowania
2.0
Best dark to bardzo ciekawa tabaka. Nitu torfy, wilgotnej czarnej gleby i wilgotnych lochów. Albo może raczej wieczór na torfowych terenach zalanych poranną mgłą. Pewnie niejednemu taki aromat nie przypadnie do gustu. Fantastyczny tytoń, z bardzo lekką jakby cytrusową nutą w tle.
Tytoń jest bardzo wilgotny, wręcz mokry. Jest to nei bez wpływu na puszkę, która WoSy i tak mają najgorszą na rynku. Wilgotność utrudnia jednak otwieranie tej pancernej (choć wcale niespecjalnie szczelnej) puszki. W przypadku mojego egzemplarza sprawę utrudniła dodatkowo pojawiająca się od wilgoci rdza. Kompletny obciach :)
Tytoń niestety po miesiącu z całkowicie mokre wysechł na wiór. Mimo dość grubego zmielenia nie gryzie jednak po wyschnięciu w nos, a aromatycznie wcale nie traci dużo charakteru. Fantastyczny tytoń, kupię na pewno ponownie, chociaż jak myślę o walce z WoSową puszką... Ocena opakowania i tak podniesiona ze względu na zawartość, dałbym 0,5 punkta!
Tytoń jest bardzo wilgotny, wręcz mokry. Jest to nei bez wpływu na puszkę, która WoSy i tak mają najgorszą na rynku. Wilgotność utrudnia jednak otwieranie tej pancernej (choć wcale niespecjalnie szczelnej) puszki. W przypadku mojego egzemplarza sprawę utrudniła dodatkowo pojawiająca się od wilgoci rdza. Kompletny obciach :)
Tytoń niestety po miesiącu z całkowicie mokre wysechł na wiór. Mimo dość grubego zmielenia nie gryzie jednak po wyschnięciu w nos, a aromatycznie wcale nie traci dużo charakteru. Fantastyczny tytoń, kupię na pewno ponownie, chociaż jak myślę o walce z WoSową puszką... Ocena opakowania i tak podniesiona ze względu na zawartość, dałbym 0,5 punkta!
Podsumowanie o tabace
Zalety tabaki
Niecodzienna,przyjemnie wilgotna, fantastyczny aromat
Minusy Tabaki
Całkowicie, kompletnie, niezaprzeczalnie absolutnie beznadziejna puszka. Najgorsza.
Szybko wysycha
Szybko wysycha
T
Najlepszy jest mrok
Ocena ogólna
3.5
Ocena smaku
3.5
Ocena opakowania
3.5
Jesień 1929 roku. Po jednej z robotniczej dzielnic Bristolu spaceruje mężczyzna w sile wieku. Dookoła biegają dzieci ludu pracującego, taplając się w kałużach i kopiąc piłkę. Mężczyzna ubrany jest w szykowny garnitur, z zegarkiem na łańcuszku, w okularach z drucianymi oprawkami i w sztiflach. Zamyślony, kroczy powoli w kierunku niewielkiego, brudnego portu rybackiego. Aby tam dojść musi pokonać niewielkie wzniesienie ulicy.
Stanął na nabrzeżu. W świetle zachodzącego słońca możemy przyjrzeć mu się dokładniej - garnitur ma podarty i brudny od błota, zegarek nie działa, okulary rozbite a od butów odpada podeszwa. Kilkanaście dni temu stracił swoją fabrykę. Stoi teraz nad brzegiem głębokiej wody, w dłoni dzierży tabakę Best Dark, którą powoli otworzywszy nasypał sobie na dłoń. Przystawia doń nozdrza i powoli wciąga czarny, wilgotny proszek. Wyciera nos w i tak już brudny rękaw garnituru. Zamyka oczy. Przechyla się do przodu i wpada głową do morza.
Taki obraz nakreśla nam Best Dark. Depresyjna, klimatyczna, starodawna. Lekko cytrusowa. Ciężka. I... przyjemna.
Stanął na nabrzeżu. W świetle zachodzącego słońca możemy przyjrzeć mu się dokładniej - garnitur ma podarty i brudny od błota, zegarek nie działa, okulary rozbite a od butów odpada podeszwa. Kilkanaście dni temu stracił swoją fabrykę. Stoi teraz nad brzegiem głębokiej wody, w dłoni dzierży tabakę Best Dark, którą powoli otworzywszy nasypał sobie na dłoń. Przystawia doń nozdrza i powoli wciąga czarny, wilgotny proszek. Wyciera nos w i tak już brudny rękaw garnituru. Zamyka oczy. Przechyla się do przodu i wpada głową do morza.
Taki obraz nakreśla nam Best Dark. Depresyjna, klimatyczna, starodawna. Lekko cytrusowa. Ciężka. I... przyjemna.
Podsumowanie o tabace
Zalety tabaki
- klimat, jaki tworzy po zażyciu (!!)
- tajemniczość
- tajemniczość
Minusy Tabaki
- ciężar
- lepiej od razu przesypać do pustej tabakiery, bo gdy drobiny dostaną się pomiędzy wieczko a puszeczkę to strasznie ciężko ją otworzyć
- lepiej od razu przesypać do pustej tabakiery, bo gdy drobiny dostaną się pomiędzy wieczko a puszeczkę to strasznie ciężko ją otworzyć
K
BEST DARK
(Updated: Październik 08, 2012)
Ocena ogólna
4.8
Ocena smaku
5.0
Ocena opakowania
4.0
Wilsons of Sharrow Snuff jest to jedna z najstarszych wytwórni tabaki na świecie, produkująca od 1737 roku. Oferują nam szeroki wachlarz wyrobów tabaczanych. Swoją sławę na całym świecie zawdzięczają niezmiennej tradycji, jakości produktów oraz różnorodności. Siedziba znajduje się w miejscowości Sheffield w Wielkiej Brytanii. Tyle historii wystarczy. Przejdźmy teraz do samego produktu, który nosi nazwę BEST DARK. Prawdziwy rarytas. Tabaka stworzona dla prawdziwych koneserów, zgłębiających najmroczniejsze tajemnice tabaczanego świata. Walory smakowe tej tabaki charakteryzują się różnorodnością aromatów. Pierwszy plan to ciężki, bardzo stonowany tytoniowy aromat, który jest świetny i cudownie odzwierciedla nazwę tej tabaki. Dosłownie czuję się tę ciemność. Drugi plan jest dla mnie wielką zagadką. Na front wysuwa się delikatna nuta hm… drzewka sandałowego, a na lewe skrzydło wskakuje delikatny zapach cytrusa. Tabaka nie dla każdego, ponieważ jej dusza jest za ciężka dla początkującego tabacznika. Dodam, że przy samym otwarciu, gdy powąchałem tabakę, jeszcze przed wciągnięciem, poczułem nieprzyjemny swąd, zdefiniuję to, mokrej ziemi, tudzież kory. Za to w nosku brzydkie kaczątko przemienia się w przepięknego, cudnego, ślicznego łabędzia. Może parę słów na temat konsystencji:
DARK jak najbardziej pasuje, jeśli chodzi o barwę. Tabaka jest wręcz czarna i nie wilgotna, a mokra i zbija się w potężne grudy. Jest to produkt, który sprawia, że marka ma się czym pochwalić. Standardowa tabakierka dla tej marki, aluminiowa, 5gramowa z naklejką na wieczku. Cena w jakiej ja ją nabyłem, to 8.50zł. To obowiązkowy „must have” w Waszej kolekcji.
Dziękuję, pozdrawiam.
Wasze zdrowie, Snuff!
DARK jak najbardziej pasuje, jeśli chodzi o barwę. Tabaka jest wręcz czarna i nie wilgotna, a mokra i zbija się w potężne grudy. Jest to produkt, który sprawia, że marka ma się czym pochwalić. Standardowa tabakierka dla tej marki, aluminiowa, 5gramowa z naklejką na wieczku. Cena w jakiej ja ją nabyłem, to 8.50zł. To obowiązkowy „must have” w Waszej kolekcji.
Dziękuję, pozdrawiam.
Wasze zdrowie, Snuff!
Podsumowanie o tabace
Zalety tabaki
- Tajemniczość
- Zróżnicowanie
- Świetny tytoń
- Puszeczka
- Zróżnicowanie
- Świetny tytoń
- Puszeczka
Minusy Tabaki
- Jak dla mnie brak, poza tym, że tabakierka jest wypchana po samiuśkie brzegi i może się wysypać.
B
Najlepszy Darek
Ocena ogólna
4.8
Ocena smaku
5.0
Ocena opakowania
4.0
Znakomita, na wskroś nieoczywista tabaka!
Po pierwsze, konsystencją i wilgotnością faktycznie odstaje od zdecydowanej większości WoS'ów, jednak ma tendencje do bardzo szybkiego wysychania. Po drugie, przeschnięta wydaje się szorstka jak czarny, czarny piach (nawet puszka CHRZĘŚCI przy otwieraniu), ale jest dla nosa wyjątkowo łagodna. Po trzecie, i najważniejsze, nigdy nie pomyślałbym, że ZAŻYWANIE TORFU może dawać tyle radości!
Trzeba bowiem szczerze zaznaczyć, że w całym tym wielowarstwowym bukiecie właśnie zapach ziemi wybija się na pierwszy- i to baaardzo szeroki- plan. I nie jest to bynajmniej 'ten ziemisty tytoniowy akcent' dobrze z Wilsonów znany. To trochę tak, jakby skondensować ledwo budzący się do życia ogród tuż po deszczu w jednej, zgrabnej puszeczce, ale nie ma tu nic z feerii kolorów i natrętnego bzyczenia owadów. Jest bardziej tak, jakbyś położył się na ciepłej, wilgotnej ziemi, ze wszystkimi jej czarnymi, brązowymi i ciemnozielonymi akcentami (albo raczej umęczony padł nosem prosto w nią)! Coś pięknego i ożywczego, ale i napawającego spokojem.
Jako, że bukiet utrzymuje się w nosie całkiem, całkiem długo, po dłuższej chwili da się tu wyczuć się nutę czegoś delikatnie orzechowego albo i kokosowego, a w dodatku gdzieś w tle czuć jakiś tłusto-słony kwiat. Całość jednak przykryta jest aromatem owej wilgotnej, zdrowej ziemi i lekkiego, mokrego drewna.
Nie wyczuwam żadnych wymienianych przez poprzedników cytrusów, jednak myślę, że blenderzy wiedzieli co robią. W tej postaci otrzymujemy kompletny wyrób do pełnego się-zanurzenia i spokojnego, cichego zgłębiania.
Po pierwsze, konsystencją i wilgotnością faktycznie odstaje od zdecydowanej większości WoS'ów, jednak ma tendencje do bardzo szybkiego wysychania. Po drugie, przeschnięta wydaje się szorstka jak czarny, czarny piach (nawet puszka CHRZĘŚCI przy otwieraniu), ale jest dla nosa wyjątkowo łagodna. Po trzecie, i najważniejsze, nigdy nie pomyślałbym, że ZAŻYWANIE TORFU może dawać tyle radości!
Trzeba bowiem szczerze zaznaczyć, że w całym tym wielowarstwowym bukiecie właśnie zapach ziemi wybija się na pierwszy- i to baaardzo szeroki- plan. I nie jest to bynajmniej 'ten ziemisty tytoniowy akcent' dobrze z Wilsonów znany. To trochę tak, jakby skondensować ledwo budzący się do życia ogród tuż po deszczu w jednej, zgrabnej puszeczce, ale nie ma tu nic z feerii kolorów i natrętnego bzyczenia owadów. Jest bardziej tak, jakbyś położył się na ciepłej, wilgotnej ziemi, ze wszystkimi jej czarnymi, brązowymi i ciemnozielonymi akcentami (albo raczej umęczony padł nosem prosto w nią)! Coś pięknego i ożywczego, ale i napawającego spokojem.
Jako, że bukiet utrzymuje się w nosie całkiem, całkiem długo, po dłuższej chwili da się tu wyczuć się nutę czegoś delikatnie orzechowego albo i kokosowego, a w dodatku gdzieś w tle czuć jakiś tłusto-słony kwiat. Całość jednak przykryta jest aromatem owej wilgotnej, zdrowej ziemi i lekkiego, mokrego drewna.
Nie wyczuwam żadnych wymienianych przez poprzedników cytrusów, jednak myślę, że blenderzy wiedzieli co robią. W tej postaci otrzymujemy kompletny wyrób do pełnego się-zanurzenia i spokojnego, cichego zgłębiania.
Podsumowanie o tabace
Zalety tabaki
- nieoczywistość
- konsystencja
- potężnie wyrazisty, ale wcale nie ciężki aromat
- konsystencja
- potężnie wyrazisty, ale wcale nie ciężki aromat
Minusy Tabaki
- nie znajduję
S
Nie do końca taki "Best"
(Updated: Marzec 13, 2012)
Ocena ogólna
3.9
Ocena smaku
4.0
Ocena opakowania
3.5
Jakoś tak się złożyło, że nie opisałem do tej pory żadnego produktu z dorobku Wilsons of Sharrow. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale w jakiś sposób sprawiają mi one problemy w ocenie. Best Dark'a zamówiłem wraz z 4 innymi WoS'ami. Dlaczego opisuję właśnie bohatera tej recenzji? Bo z zamówionych wyrobów przysporzył mi najmniej problemów.
Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to że po oderwaniu tasiemki zabezpieczającej, tabakierka jest jakby popalona od kleju. No, ale cóż. Zdarza się. Niezrażony ostrożnie otworzyłem wieczko i co widzę? Pięknie, drobniutko zmieloną, lekko "gliniastą" i brunatno-brązową tabakę. Muszę przyznać, że wywarła na mnie spore wrażenie. Wciągnąłem i poczułem jakiś bliżej niezidentyfikowany zapach. Wydaje mi się, że jest to zapach jakiegoś kwiatu(niestety w tej kwestii nie jestem ekspertem). W tle natomiast daje o sobie znać jakiś ziemisty zapaszek. Nawet nie wiem jak to dokładniej opisać...
Tabakierka typowo WoS'owa,co oznacza niestety, że nie jest pozbawiona wad. Nie są to jakieś duże braki. Raczej błahostki, które jednak w moim mniemaniu, trochę psują końcową ocenę puszeczki. Chodzi mi o ścierającą się etykietkę oraz o nieszczelność. Ciężko jest zażyć tabaki na zewnątrz, bez żadnych strat. No ale to tylko takie moje zrzędzenie ;) Generalnie jednak opakowanie ma spore walory estetyczne.
Myślę, że za taką cenę naprawdę warto się skusić na ten produkt. Stanowi miłą odskocznię od owocówek, schmalzlerów i wszelkiej maści mentolówek. Zwłaszcza, że mi udało się w jednym ze sklepów internetowych, kupić go w promocji za 3,20zł :D
Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to że po oderwaniu tasiemki zabezpieczającej, tabakierka jest jakby popalona od kleju. No, ale cóż. Zdarza się. Niezrażony ostrożnie otworzyłem wieczko i co widzę? Pięknie, drobniutko zmieloną, lekko "gliniastą" i brunatno-brązową tabakę. Muszę przyznać, że wywarła na mnie spore wrażenie. Wciągnąłem i poczułem jakiś bliżej niezidentyfikowany zapach. Wydaje mi się, że jest to zapach jakiegoś kwiatu(niestety w tej kwestii nie jestem ekspertem). W tle natomiast daje o sobie znać jakiś ziemisty zapaszek. Nawet nie wiem jak to dokładniej opisać...
Tabakierka typowo WoS'owa,co oznacza niestety, że nie jest pozbawiona wad. Nie są to jakieś duże braki. Raczej błahostki, które jednak w moim mniemaniu, trochę psują końcową ocenę puszeczki. Chodzi mi o ścierającą się etykietkę oraz o nieszczelność. Ciężko jest zażyć tabaki na zewnątrz, bez żadnych strat. No ale to tylko takie moje zrzędzenie ;) Generalnie jednak opakowanie ma spore walory estetyczne.
Myślę, że za taką cenę naprawdę warto się skusić na ten produkt. Stanowi miłą odskocznię od owocówek, schmalzlerów i wszelkiej maści mentolówek. Zwłaszcza, że mi udało się w jednym ze sklepów internetowych, kupić go w promocji za 3,20zł :D
Podsumowanie o tabace
Zalety tabaki
-bardzo przyjemne zmielenie, barwa i wilgotność
-przyjemny, "ziemisty" zapach
-przyzwoita cena
-przyzwoita wizualnie tabakierka
-przyjemny, "ziemisty" zapach
-przyzwoita cena
-przyzwoita wizualnie tabakierka
Minusy Tabaki
-nieszczelna tabakierka
-etykietka szybko się ściera(odpada noszenie w kieszeni)
-etykietka szybko się ściera(odpada noszenie w kieszeni)
B