Szczegóły recenzji

2.9 10 0.5
Wilsons & Co (Sharrow) Ltd
Słyszałem coś o mandarynce?
(Updated: Maj 12, 2011)
Ocena ogólna
 
2.2
Ocena smaku
 
2.0
Ocena opakowania
 
3.0
Z wielkimi oczekiwaniami (mandarynka ulubiony owoc) i dobrą opinią o WoSie przystąpiłem do testu tabaki mandarynkowej. Otwieram typową WoSową puszeczkę patrzę pył - w końcu anglik myślę. Biorę szczyptę w paluchy i zażywam. Suche jak pieprz, albo może jeszcze bardziej brak jakiegokolwiek aromatu, od razu poszło do gardła wywołując atak kaszlu. W konsystencji przypominała kurz. Nie było w niej nawet krzty aromatu mandarynki, a nawet tytoniu. W mojej opinii porażka na całej linii. Leżała sobie tak niekochane przez nikogo (przesypana do innej tabakiery, bo przynajmniej będzie jedna nie zniszczona z WoS). Zakończyła swój żywot zwiększając objętość resztki Koningspierse i nawet nie zmieniła jego aromatu jedynie konsystencję. Dostaje 2 za smak, dlatego, ze 1 otrzymał McChrystal Violet, a lepiej żeby tabaka była pozbawiona aromatu niż smakowała tak jak to.

Podsumowanie o tabace

Zalety tabaki
-y...
Minusy Tabaki
-nie ma aromatu (właściwie może to być też zaletą bo przynajmniej nie smakuje jak McChrystal Violet)
-dławi
-sucha (lubię suche tabaki ale to już przesada)
Zgłoś tę recenzję Czy ta recenzja była dla Ciebie pomocna? 0 0

Komentarze

Already have an account? or Create an account

Dodaj komentarz