Szczegóły recenzji
3.4 10 0.5WoS Rum & Blackberry
(Updated: Styczeń 07, 2011)
Ocena ogólna
3.2
Ocena smaku
3.0
Ocena opakowania
4.0
Powiem szczerze trudno jest mi pisać o tej tabace. Raz ze względu na to, że rumu nie piłem (a aromat znam tylko z czekoladek itp.), a dwa, bo ciężko jest opisać wrażenia kiedy dwa zapachy „walczą” ze sobą w jednym pudełku. Na szczęście co do jeżyn to nie będzie problemu, bo jadało się to i owo.
Wiele się czytało o piratach i marynarzach, którzy na swoim statkach zapijali się rumem. Wielkie wyprawy, rum, skarby, rum, napady na statki, walka o niewiasty, rum. Ale co by powiedział taki człowiek, gdyby został jego ulubiony trunek zmieszany z jeżynami! Pewnie byłby oburzony. A co powiemy my „szczury lądowe”, kiedy zobaczymy nasz ukochany produkt, który jest mieszanką aromatu rumu i jeżyn?
WoS Rum & Blackberry jest tabaką suchą, bardzo ładnie zmieloną; gdzieniegdzie można ujrzeć jakieś kawałki niezmielonego tytoniu, ale to nic. Tabakierka standardowa, okrągła mieszcząca ok.5g specyfiku.
Tyle o wyglądzie teraz czas na najważniejsze! Odpowiedź na moje pytanie. Kiedy zażywa się tę tabakę na samym początku można poczuć lekki zapaszek rumu (piszę lekki gdyż zapach jest stłumiony i musimy gdzieś tam się go dopatrzeć), bardzo przyjemny zresztą. Dopiero po chwili aromat ten schodzi na drugi plan ustępując o dziwo jeżynie, słodziutkiej i przyjemnej. Cała ta „wojna” alkoholu i owocu zamienia się w "pokój" (debilne zdanie, wiem). Pewnie ktoś się zapyta „dlaczego zaczął całą opowieść od rumu i nie wspominając nic o tym owocu?”. Cóż nie spodziewałem się, że to właśnie owoc zagra „pierwsze skrzypce”, a rum będzie tylko w „chórku”. Ale można przyznać, popełniłem błąd. Nie jeden aromat tworzy „orkiestrę”.
Podsumowując: marynarz miałby się czym poszczycić pijąc jeżynowy rum, a i my „szczury lądowe” mamy czym się delektować. Mnie jednak średnio się spodobało.
Wiele się czytało o piratach i marynarzach, którzy na swoim statkach zapijali się rumem. Wielkie wyprawy, rum, skarby, rum, napady na statki, walka o niewiasty, rum. Ale co by powiedział taki człowiek, gdyby został jego ulubiony trunek zmieszany z jeżynami! Pewnie byłby oburzony. A co powiemy my „szczury lądowe”, kiedy zobaczymy nasz ukochany produkt, który jest mieszanką aromatu rumu i jeżyn?
WoS Rum & Blackberry jest tabaką suchą, bardzo ładnie zmieloną; gdzieniegdzie można ujrzeć jakieś kawałki niezmielonego tytoniu, ale to nic. Tabakierka standardowa, okrągła mieszcząca ok.5g specyfiku.
Tyle o wyglądzie teraz czas na najważniejsze! Odpowiedź na moje pytanie. Kiedy zażywa się tę tabakę na samym początku można poczuć lekki zapaszek rumu (piszę lekki gdyż zapach jest stłumiony i musimy gdzieś tam się go dopatrzeć), bardzo przyjemny zresztą. Dopiero po chwili aromat ten schodzi na drugi plan ustępując o dziwo jeżynie, słodziutkiej i przyjemnej. Cała ta „wojna” alkoholu i owocu zamienia się w "pokój" (debilne zdanie, wiem). Pewnie ktoś się zapyta „dlaczego zaczął całą opowieść od rumu i nie wspominając nic o tym owocu?”. Cóż nie spodziewałem się, że to właśnie owoc zagra „pierwsze skrzypce”, a rum będzie tylko w „chórku”. Ale można przyznać, popełniłem błąd. Nie jeden aromat tworzy „orkiestrę”.
Podsumowując: marynarz miałby się czym poszczycić pijąc jeżynowy rum, a i my „szczury lądowe” mamy czym się delektować. Mnie jednak średnio się spodobało.
F
Komentarze
Already have an account? Log in now or Create an account