Recenzje napisane przez użytkownika: eowina88

Tak, Ozony są, jak pokemony..musisz mieć je wszystkie. Z tego powodu przy okazji, kiedy to ze zdziwieniem odnalazłam tę u miłego pana na Allegro, nie wahałam się nad kupnem....

Tabaka beztytoniowa, jednak, nie jak w przypadku większości z mieszanki cukrów. Na opakowaniu mamy napisane, że jest mieszanką ziół na podstawie starej hinduskiej receptury. Ma kolor beżowy, jest...

W życiu każdego człowieka (nawet takiego konserwatysty, jak ja) przychodzi czas, że chce troszkę poeksperymentować. Serie "Temptation" i "WoW!" są dobrym wyborem, jeśli szukamy czegoś innego. Wynalazki smakowe...

Małe, proste, a cieszy? Przyznać mi trzeba, że tabaki spearmint nie są moimi ulubionymi. W magnecie bardzo przeszkadza "kurzowość", a poshlowski smak po prostu mi nie posmakował....

Seria "WoW!" to coś, czego do tej pory w życiu mi brakowało. Nie wiem, jak Hindusi to robią, że w 4. gramowym pudełeczku mieszczą całe ciastko, czy owoc. ...

Skuszona serią tabak stworzonych specjalnie z myślą o kobietach, zakupiłam jeden z tychże produktów. Do tej pory za najbardziej kobiecą ze względu na wielce praktyczną tabakierą uważałam Ozonę President....

Mmmm.....można by tę onomatopeję zastosować przez całą recenzję, bo jakże ciężko opisać zwykłymi słowy świetny smak tej tabaki. W mojej kolekcji to pierwszy produkt Paula Gotard'a, w nosie moim...

Zbierałam się do kupna tej tabaki bardzo długo. Obecnie odczuwam ulgę, że ktoś mnie ubiegł i nie musiałam wydawać (choć niewielkich) pieniędzy na nędzny produkt, który bardzo mnie kusił....

Cappucino! Odkryłam jednak rzecz przykrą, mianowicie dla mnie tabaki tej firmy nie różnią się wiele. Mają swój urok zawarty w charakterystycznym tytoniu, jednak to właśnie on sprawia...

Ach, ten babciny kompocik owocowy! Jedni wyczuwają w niej smak sławetnej gumy turbo, inny wspomnianego kompotu. Kompozycja jest wprost przesmaczna, nie za słodka, absolutnie nie mdła, co po...

Jak na wyrób tabakopodobny, to snuffy weiss jest naprawdę niezła. Nie można o niej powiedzieć zbyt wiele, ponieważ smakuje raczej jak zmielone tic-taki i niekoniecznie coś więcej. Jednak...

Coś za dobrze ostatnio oceniam tabaki..., ale co raz bardziej podobają mi się te hinduskie wymysły. Właściwie, to nie wiem co konkretnego skłoniło mnie do tego zakupu. Może...

Firma młoda, ale prężna. Widać, że ludzie godni zaufania. Dopiero po skosztowaniu tej tabaki zrozumiałam, jak mało jagody jest w Alpinie. Tutaj mamy jednak do czynienia z zupełnie...

Mój pierwszy produkt Bernarda. Obawiałam się, że porywam się z motyką na słońce. Tego dnia, kiedy dane było mi spróbować tego, nie przesadzając, tabaczanego dzieła sztuki, byłam ospała...

Niemcy mają zalety. Robią świetną tabakę. Na tę chwilę, z Pöschla Gletscher Prise jest u mnie na drugim miejscu. Tak się złożyło, że zakupiłam ją razem z trzema...

Powiem szczerze, że Samuel Gawith nie należy do moich ulubionych marek. Specyfik opisywany w tej chwili przeze mnie zaproponowała mi koleżanka. Kiedy zobaczyłam tę charakterystyczną tabakierę w jednej...

Moi męscy znawcy określili tę tabakę, jako specyfik dla bab. Nie trzeba się nad nią długo zastanawiać by odnieść takie wrażenie, choć oczywiście moim znawcom też przypadła do gustu...

Kompletnie nie wiedziałam czego się po tej tabace spodziewać; to mój pierwszy, ale pewnie nie ostatni produkt Wilsons of Sharrow. Bardzo mile się zaskoczyłam. Zdziwiło mnie jednak, iż jej...

Orzeźwia. Pobudza. Wszystko to prawda. Czegóż by oczekiwać od tabaki M. Spearmint więcej? Może tego, by na pierwszym planie nie było zapachu kurzu, a rzeczywistej mięty....

Patrząc na tabakierę Royal'a, choć do wielce oryginalnych nie należy, nie da się oprzeć wrażeniu, że mamy do czynienia z proszkiem niezwykłym. Ba! Arystokratycznym! Przyjemnie dobrane kolory i...