Gletscher Prise Extra Mild

 
0.0
 
4.4 (2)
0 1 0 0 0
Gletscher Prise Extra Mild

Informacje o tabace

Producent
Poschl Tabak

Parametry tabaki

Smak tabaki
mięta
Waga tabaki
10 g.
Opakowanie
plastikowe

Gletscher Prise Extra Mild

Gletscher Prise Extra Mild

Recenzje użytkowników

2 reviews
Ocena ogólna
 
4.4
Ocena smaku
 
4.5(2)
Ocena opakowania
 
4.0(2)
Already have an account? or Create an account
Olejek kolumbijski?
Ocena ogólna
 
5.0
Ocena smaku
 
5.0
Ocena opakowania
 
5.0
Tak jak w poprzedniej recenzji tej tabaki radzi Pastor - pójdźcie czym prędzej do Millenium Plaza, leży tak jeszcze kilka tabakierek w magicznej cenie 6 złotych.
Tabakierek wyjątkowo pięknych, bowiem sam Gletscher jest śliczny a co dopiero jego kremowa wersja z wytłoczonymi z tyłu napisami po niemiecku. No i ta tabakierkę da się otworzyć, w przeciwieństwie do standardowego Gletschera.
Jeśli chodzi o smak to polecam zmienić z 'mieta' na 'olejek kolumbijski' czymkolwiek on jest- nie wie nikt, ale tutaj smakuje jak lekko doprawiona miętą dzika róża, z nutką orzecha, słowem - pyszność. zmielenie standardowe, za to jest on mniej wilgotny, od podstawowych wyrobów Poschl. Świetnie sie sypie, nie tworzy grudek, jest to arcydzieło niemieckiej firmy. No, arcydzieło, którego już niestety nie produkują....szkoda, zmarnowany potencjał.

Podsumowanie o tabace

Zalety tabaki
-OLEJEK KOLUMBIJSKI
-Orzeeźwiajaca
-Piękna tabakierka
Minusy Tabaki
-niedostępna juz
Zgłoś tę recenzję Komentarze (0) | Czy ta recenzja była dla Ciebie pomocna? 1 1
"Poranna" kawa i jazzik
Ocena ogólna
 
3.8
Ocena smaku
 
4.0
Ocena opakowania
 
3.0
Tabaka ponoć już nieprodukowana. Kto ma zatem możliwość, niech pędzi do Millennium Plaza w Warszawie, spokojnie leżakuje tam sobie kilkanaście pudełek tegoż specyfiku, w zaskakującej cenie 6 PLN. Tabaka znacznie lepsza od swego, bardziej znanego, "niebieskiego" brata: łagodniejsza, cieplejsza w odbiorze, mentol nie tak nachalny, lekko głaszcze nasze zmysły, a w tle delikatna nutka włoskiego orzecha. Sam tytoń koloru jasnobrązowego, średnio zmielony, mokry. Opakowanie w jasnej kremowo-żółtej tonacji, też jakieś takie milsze dla oka. Swego czasu dość mocno schlastałem oryginalnego Gletschera w recenzji, niniejszym zwracam honor, w wersji Extra Mild jest on wyjątkowo dobry, szlachetny, a nawet (choć może przeginam w drugą stronę tym razem) wykwintny. Świetnie skomponował mi się z poranną kawą (poranną, znaczy o 17.20 w moim przypadku - ot, taki dzień) oraz jazzującym przekazem, płynącym ze świeżo wydanej płyty zespołu Me, Myself and I; tabaka też jakaś taka jazzowa...

Podsumowanie o tabace

Zalety tabaki
- bardzo smaczna,
- ładne opakowanie,
Minusy Tabaki
- ponoć już nieprodukowana,
Zgłoś tę recenzję Komentarze (0) | Czy ta recenzja była dla Ciebie pomocna? 0 0

Dodaj komentarz