Aktywność w serwisie Top25snuff.com › Forums › Rodzaje tabak › Tabaka Kaszubska
Tabaka Kaszubska
15 years, 12 months ago | 40 RepliesCzyli główny temat poświęcony regionalnym tabakom kaszubskim.
Tabaka kaszubska czerpie swe korzenie w czasach nowożytnych, kiedy to Napoleon sprowadził ją do Polski. Jak wszyscy wiemy największy wódz francuski sam zażywał niebagatelne ilości snuffa. Tendencję do zażywania przejęła polska szlachta, i tak wprowadzono tabakę do Polski. Mimo to była to używka droga i tylko dla osób z wysokim rodowodem. Sytuacja zmieniła się około wieku później, kiedy to Polacy zaczęli sami uprawiać tytoń. W rejonie kaszub była to z reguły machorka. Tabaki nie sporządzano z liści ja kw czasach obecnych, gdyż były one dla nich zbyt szlachetne, a sporządzano ją z łodyg i odpadów.
W obecnych czasach tabakę produkuje się z liści tytoniu machorka[można spotkać się z virginią]. Jest to odmiana bardzo odporna i nadająca się do uprawy nawet w najzimniejszych rejonach Polski i świata. Odmiana ta jest bardzo mocna[spora ilość nikotyny]. Idealnie nadaje się pod pierwszą uprawę, gdyż poradzi sobie z błędami niedoświadczonego ogrodnika. Nasiona można kupić za pośrednictwem internetu, lub „załatwić sobie” od plantatora tej rośliny. Jak już tytoń nadaje się do ścięcia, należy ususzyć liście pod nasłonecznieniem. Kolejna rzecz to już fermentacja, lub bezpośrednie zmielenie. Mieli się ją tabacznikiem[taki większy kij baseballowy], z reguły jest on wykonany z jałowca. Tytoń poddany próbie zmniejszenia jego objętości znaduje się w glinianej misce z glinainym wybrzuszeniem na jej centrum. Tak zmieloną tabakę należy już tylko poddać aromatyzacji[nalewki spirytusowe z zapachem który ma mieć tabaka]. Kolejny i ostatni punkt to już rozkoszowanie się, oraz dzielenie ze znajomymi ;]. Oryginalną „kaszubkę” można kupić w Szymbarku, lub za pośrednictwem aukcji internetowych – tabaka od mistrza. Istnieje też tz. tabaka biała uzyskana ze zmielenia liści mięty – powstała ona w wyniku tabaczanej prohibicji narzuconej w 96′.
-
AuthorPosts
-
Tabaka Kaszubska
-
kasiazkatowicParticipant15 years, 12 months ago
Czyli główny temat poświęcony regionalnym tabakom kaszubskim.
Tabaka kaszubska czerpie swe korzenie w czasach nowożytnych, kiedy to Napoleon sprowadził ją do Polski. Jak wszyscy wiemy największy wódz francuski sam zażywał niebagatelne ilości snuffa. Tendencję do zażywania przejęła polska szlachta, i tak wprowadzono tabakę do Polski. Mimo to była to używka droga i tylko dla osób z wysokim rodowodem. Sytuacja zmieniła się około wieku później, kiedy to Polacy zaczęli sami uprawiać tytoń. W rejonie kaszub była to z reguły machorka. Tabaki nie sporządzano z liści ja kw czasach obecnych, gdyż były one dla nich zbyt szlachetne, a sporządzano ją z łodyg i odpadów.
W obecnych czasach tabakę produkuje się z liści tytoniu machorka[można spotkać się z virginią]. Jest to odmiana bardzo odporna i nadająca się do uprawy nawet w najzimniejszych rejonach Polski i świata. Odmiana ta jest bardzo mocna[spora ilość nikotyny]. Idealnie nadaje się pod pierwszą uprawę, gdyż poradzi sobie z błędami niedoświadczonego ogrodnika. Nasiona można kupić za pośrednictwem internetu, lub „załatwić sobie” od plantatora tej rośliny. Jak już tytoń nadaje się do ścięcia, należy ususzyć liście pod nasłonecznieniem. Kolejna rzecz to już fermentacja, lub bezpośrednie zmielenie. Mieli się ją tabacznikiem[taki większy kij baseballowy], z reguły jest on wykonany z jałowca. Tytoń poddany próbie zmniejszenia jego objętości znaduje się w glinianej misce z glinainym wybrzuszeniem na jej centrum. Tak zmieloną tabakę należy już tylko poddać aromatyzacji[nalewki spirytusowe z zapachem który ma mieć tabaka]. Kolejny i ostatni punkt to już rozkoszowanie się, oraz dzielenie ze znajomymi ;]. Oryginalną „kaszubkę” można kupić w Szymbarku, lub za pośrednictwem aukcji internetowych – tabaka od mistrza. Istnieje też tz. tabaka biała uzyskana ze zmielenia liści mięty – powstała ona w wyniku tabaczanej prohibicji narzuconej w 96′. -
JelcynParticipant15 years, 9 months ago
Co do Kaszubskiej tabaki, to muszę powiedzieć, iż jestem mile zaskoczony. Myślałem, ze będzie to tylko zmielony tytoń, a tu proszę taki fajny i intensywny aromat. Zauważyłem też kilka charakterystycznych cech kaszubskiej. Po pierwsze jest raczej sucha, próbowałem tylko śliwkowej od mistrza, ale zakładam, że wszystkie gatunki są równie suche. Druga sprawa to nieregularne zmielenie. Z racji mielenia tradycyjnymi metodami uświadczyć tu można i tabaczanego pyłu (który leci do gardła), średnich ziaren jak i małych kawałków liści. Aromaty też nie są takie oczywiste, co oczywiście liczy się na plus. Ogólnie powiem tak: Tabaki z Kaszub trzeba spróbować, by w pełni zrozumieć czym jest tabaka.
-
kasiazkatowicParticipant15 years, 7 months ago
No cóż, dużo więcej nie zażywałem – bodajże 8 z różnego źródła. Wniosek identyczny suchutka. Spowodowane jest to zapewne tym, że osoby trudniące się jej wyrobem nie poddają jej fermentacji. Tak jak Jelcynie usłyszeliśmy na Mistrzostwach. Tylko tytoń z południa ucierany na Kaszubach z dodatkiem aromatów.
-
JelcynParticipant15 years, 7 months ago
Akurat fermentacja nie jest tutaj chyba decydującym czynnikiem. Nalewki są na alkoholu, a wiadomo, iż ma on właściwości odwadniające. To raz. Dwa, że do kaszubskiej nie jest dodawany tzw. „sos”, czyli mieszanka syropów owocowych, miodu, wyciągów roślinnych itp; który nadaje aromat i wilgotność. Oczywiście taka domowo robiona tabaka, tylko na użytek domowników może powstawać w inny sposób, niż ta tabaka, którą można zakupić.
-
kasiazkatowicParticipant15 years, 7 months ago
A to przy fermentacji nie dodaje się tego typu rzeczy? Zawsze byłem przekonany, że przy niej… 😳
-
JelcynParticipant15 years, 7 months ago
Tak jest ze schmalzlerami. Podczas fermentacji dodaje się sos i to wszystko fermentuje sobie dalej. Ale zwykła tabaki są produkowane z przefermentowanego tytoniu, a aromaty są dodawane później. Przynajmniej tak mi się zdaje.
-
FilekKeymaster15 years, 7 months ago
Z próbowaniem kaszubskich wyrobów nie mam dużego doświadczenia, bo tak dużo ich nie miałem. Dokładnie było ich 5, więc dorobku „smakosza” tabak z Kaszub nie można mi dopisać, jednak mogę śmiało powiedzieć, że warto zaznać smaku tychże w swoim nosie chociaż raz.
Właśnie jedna z owych kachlowanych tabak z tego rejonu Polski oj bardzo mi zasmakowała (pomijając „Od Mistrza”). Pamiętam jak spotkałem się z Mateuszem kilka lat temu i poczęstował mnie „Tabaką księdza Bazylego”. To dopiero było cudo. Welu, przypomnisz mi jaka nalewka była do niej dodane? 🙂Co do waszej dysputy o fermentacji to aromatów w jej trakcie się nie dodaje. No chyba, że to schmalzler jak już dobrze Jelcyn powiedział. Zresztą fermentowanie tytoniu przeznaczonego na tabakę nie jest jakieś wielce ważne i wymagane. Wiele firm w ogóle unika tego procesu do tworzenia swoich tabak, więc raczej jest to tylko kwestia gustu lub przepisu. Tak też właśnie jest z kaszubskimi tabaki, bo każdy na nią ma inny przepis.
Swoją drogą Kaszubi dawniej, bo dzisiaj się już raczej tego nie spotyka, dodawali do swoich tabak tzw. czystego popiołu tytoniowego, który miał zapewnić doskonałą fermentację. Myślę, że zostało to zaniechane, bo uzyskanie tego to jednak wuchta roboty.A teraz mniej przyjemna część 😉
[quote=”MOK”:3gtyea3o]Tabaka kaszubska czerpie swe korzenie w czasach nowożytnych, kiedy to Napoleon sprowadził ją do Polski. (…) Tendencję do zażywania przejęła polska szlachta, i tak wprowadzono tabakę do Polski. (…) Sytuacja zmieniła się około wieku później, kiedy to Polacy zaczęli sami uprawiać tytoń.[/quote]
Od jakiegoś czasu szykuję publikacje na temat tabaki w Polsce i aż nie mogę uwierzyć, że to takie coś zostało napisane. Poprosiłbym o źródła tych informacji, bo coś mi się wierzyć nie chce 😉PS: Byliście bardzo blisko, żeby poznać prawdziwą tożsamość „Mistrza” na Mistrzostwach. Jak się czujecie nie pytając o nią przy stoisku? 😉
-
kasiazkatowicParticipant15 years, 7 months ago
Czytając gdzieś newsy historyczne dot. tabaki przeczytałem, że wojska napoleońskie[jak i Napoleon] przemierzając przez ziemię Polską na Moskwę zaszczepili w Kaszubach pociąg do tabaki. W jakiejś książce to było. Poszukam źródła, jak znajdę to podrzucę.
-
AnonymousGuest15 years, 3 months ago
Tabaka Śliwkowa od Mistrza jest bardzo dobra 🙂 przyjemny wyczuwalny aromat suszonych śliwek / nalewki śliwkowej :).
Tabaczka sucha, drobno zmielona, godna polecenia. -
PiotrParticipant13 years, 8 months ago
A właśnie, Od Mistrza – ktoś miał jeszcze kontakt z tymi wyrobami? Przymierzam się do zakupu, lecz recenzję są bardzo… hmm skrajne.
-
PiotrParticipant13 years, 8 months ago
A właśnie, Od Mistrza – ktoś miał jeszcze kontakt z tymi wyrobami? Przymierzam się do zakupu, lecz recenzję są bardzo… hmm skrajne.
-
PrzemysławParticipant13 years, 8 months ago
Mam kilka. Muszę się w końcu kopnąć w zad i coś wyskrobać na ich temat
-
PrzemysławParticipant13 years, 8 months ago
Mam kilka. Muszę się w końcu kopnąć w zad i coś wyskrobać na ich temat
-
-
-
PrzemysławParticipant13 years, 8 months ago
Wiele nie stracisz a będziesz miał coś można powiedzieć że w pewnym sensie unikatowego . Mieć wypada ,spróbować trzeba, polubić można.
-
PrzemysławParticipant13 years, 8 months ago
Wiele nie stracisz a będziesz miał coś można powiedzieć że w pewnym sensie unikatowego . Mieć wypada ,spróbować trzeba, polubić można.
-
Jan SmetanaParticipant13 years, 8 months ago
Tylko cena na allegro trochę odstrasza 24 zł za 10 gram w woreczku foliowym. Ktoś niezły interes na tym kręci chyba, gdyż słyszałem ,że na Kaszubach taka paczuszka kosztuje 8-15 zł, chociaż z drugiej strony pewnie klientów nie ma zbyt wielu i stąd cena.
-
Jan SmetanaParticipant13 years, 8 months ago
Tylko cena na allegro trochę odstrasza 24 zł za 10 gram w woreczku foliowym. Ktoś niezły interes na tym kręci chyba, gdyż słyszałem ,że na Kaszubach taka paczuszka kosztuje 8-15 zł, chociaż z drugiej strony pewnie klientów nie ma zbyt wielu i stąd cena.
-
-
-
Jan SmetanaParticipant13 years, 8 months ago
To wiadomo, nie wymagam też absolutnie od sprzedawcy działalności charytatywnej. Ale prawie 2 krotne przebicie hamuje popyt. Za 15 zł można mieć Poziomkę z Miętą, kto w takim razie kupi tabakę od Mistrza w cenie 24 zł? Ano Ci ,którym na tym zależy, którzy poszukują czegoś innego. Ale miałem trochę do czynienia z handlem i wiem ,że niejednokrotnie ludzie wolą kupić coś marnej jakości z allegro za tyle zł taniej ile wynosi przesyłka, niż kupić coś porządnego.
Jeśli ta tabaka kosztowałaby 15 zł to bez wahania kupiłbym wszystkie aromaty, będąc szczęśliwym ,że mam coś wyprodukowanego w Polsce, polskimi rękami i to z pewnością wymagającego pracy i doświadczenia.
A co jeśli ta tabaka kosztuje 24 zł? Wolę kupić F&T, któremu jakości nie można odmówić. Wiem ,że czasami nie da się czegoś sprzedać taniej, ale to obliguje mnie do kupienia tego czegoś. -
Jan SmetanaParticipant13 years, 8 months ago
To wiadomo, nie wymagam też absolutnie od sprzedawcy działalności charytatywnej. Ale prawie 2 krotne przebicie hamuje popyt. Za 15 zł można mieć Poziomkę z Miętą, kto w takim razie kupi tabakę od Mistrza w cenie 24 zł? Ano Ci ,którym na tym zależy, którzy poszukują czegoś innego. Ale miałem trochę do czynienia z handlem i wiem ,że niejednokrotnie ludzie wolą kupić coś marnej jakości z allegro za tyle zł taniej ile wynosi przesyłka, niż kupić coś porządnego.
Jeśli ta tabaka kosztowałaby 15 zł to bez wahania kupiłbym wszystkie aromaty, będąc szczęśliwym ,że mam coś wyprodukowanego w Polsce, polskimi rękami i to z pewnością wymagającego pracy i doświadczenia.
A co jeśli ta tabaka kosztuje 24 zł? Wolę kupić F&T, któremu jakości nie można odmówić. Wiem ,że czasami nie da się czegoś sprzedać taniej, ale to obliguje mnie do kupienia tego czegoś. -
PiotrParticipant13 years, 8 months ago
Kto to kupi? No np ja 🙂 Mieszkam w Warszawie i nie mam możliwości kupienia tego wyrobu u siebie. Fakt, cena trochę wygórowana – ale w sumie 10 PLN to nie jest majątek. Powiem tak, wolę że jest w takiej cenie, niż nie miałoby jej być w ogóle.
-
PiotrParticipant13 years, 8 months ago
Kto to kupi? No np ja 🙂 Mieszkam w Warszawie i nie mam możliwości kupienia tego wyrobu u siebie. Fakt, cena trochę wygórowana – ale w sumie 10 PLN to nie jest majątek. Powiem tak, wolę że jest w takiej cenie, niż nie miałoby jej być w ogóle.
-
Jan SmetanaParticipant13 years, 8 months ago
Tu masz rację. Liczę na recenzję, może też kiedyś się złamię i kupię 🙂
-
Jan SmetanaParticipant13 years, 8 months ago
Tu masz rację. Liczę na recenzję, może też kiedyś się złamię i kupię 🙂
-
Michał BrandtParticipant13 years, 6 months ago
Tak, na allegro proponowano 24,90 za tabakę OD MISTRZA. U mnie na aukcji na portalu allegro, można nabyć ją za 8,00 PLN. Sądzę, że różnica jest znaczna. Każde kupno owej tabaki będzie mnie cieszyło tym, iż będę żył w świadomości, że Tabaka OD MISTRZA, będzie coraz bardziej rozpoznawalna w Polsce, nie tylko na Kaszubach. Cieszyć będzie mnie również, iż każdy miłośnik tabaki, będzie mógł ją zażyć i poczuć prawdziwy , tradycyjny Kaszubski produkt.
Linki na allegro:
Bursztynowa:
http://allegro.pl/tradycyjna-kaszubska-tabaka-od-mistrza-bursztynowa-i1969681112.html
Sosnowa:
http://allegro.pl/tradycyjna-kaszubska-tabaka-od-mistrza-sosnowa-i1969681238.html
Śliwkowa:
http://allegro.pl/tradycyjna-kaszubska-tabaka-od-mistrza-sliwkowa-i1969681191.htmlPodaje link na którym o swym rzemiośle opowiada sam MISTRZ, Pan Andrzej Olszewski:
-
Michał BrandtParticipant13 years, 6 months ago
Tak, na allegro proponowano 24,90 za tabakę OD MISTRZA. U mnie na aukcji na portalu allegro, można nabyć ją za 8,00 PLN. Sądzę, że różnica jest znaczna. Każde kupno owej tabaki będzie mnie cieszyło tym, iż będę żył w świadomości, że Tabaka OD MISTRZA, będzie coraz bardziej rozpoznawalna w Polsce, nie tylko na Kaszubach. Cieszyć będzie mnie również, iż każdy miłośnik tabaki, będzie mógł ją zażyć i poczuć prawdziwy , tradycyjny Kaszubski produkt.
Linki na allegro:
Bursztynowa:
http://allegro.pl/tradycyjna-kaszubska-tabaka-od-mistrza-bursztynowa-i1969681112.html
Sosnowa:
http://allegro.pl/tradycyjna-kaszubska-tabaka-od-mistrza-sosnowa-i1969681238.html
Śliwkowa:
http://allegro.pl/tradycyjna-kaszubska-tabaka-od-mistrza-sliwkowa-i1969681191.htmlPodaje link na którym o swym rzemiośle opowiada sam MISTRZ, Pan Andrzej Olszewski:
-
marcin kowalskiParticipant12 years, 7 months ago
[quote=”Nitzo” post=4473]Tylko cena na allegro trochę odstrasza 24 zł za 10 gram w woreczku foliowym. Ktoś niezły interes na tym kręci chyba, gdyż słyszałem ,że na Kaszubach taka paczuszka kosztuje 8-15 zł, chociaż z drugiej strony pewnie klientów nie ma zbyt wielu i stąd cena.[/quote]
Powiem Ci tak , na koniec sierpnia byłem na imprezie regionalnego piwa Amber w Bielkówku ma Kaszubach , można było do oporu popróbować tabaki Od Mistrza , za darmo .Można było też kupić , w trzech zapachach – śliwkowa , bursztynowa i sosnowa – w woreczkach 10gram po 5zł za woreczek 🙂 .Także te ceny z Allegro są grubo przesadzone , chociaż tabaka niczego sobie 🙂 .
-
marcin kowalskiParticipant12 years, 7 months ago
[quote=”Nitzo” post=4473]Tylko cena na allegro trochę odstrasza 24 zł za 10 gram w woreczku foliowym. Ktoś niezły interes na tym kręci chyba, gdyż słyszałem ,że na Kaszubach taka paczuszka kosztuje 8-15 zł, chociaż z drugiej strony pewnie klientów nie ma zbyt wielu i stąd cena.[/quote]
Powiem Ci tak , na koniec sierpnia byłem na imprezie regionalnego piwa Amber w Bielkówku ma Kaszubach , można było do oporu popróbować tabaki Od Mistrza , za darmo .Można było też kupić , w trzech zapachach – śliwkowa , bursztynowa i sosnowa – w woreczkach 10gram po 5zł za woreczek 🙂 .Także te ceny z Allegro są grubo przesadzone , chociaż tabaka niczego sobie 🙂 .
-
Grzegorz MaciejewskiParticipant12 years, 7 months ago
Jakiś czas temu byłem na Kaszubach, zatrzymałem się w Wejherowie. Napaliłem się na kaszubską tabakę, myślałem że można kupić ją na każdym rogu i się rozczarowałem. Kupiłem kilka dopiero w Chmielnie i Szymbarku. Troczę się rozczarowałem, aromaty są bardzo naturalne i przyjemne ale bardzo przeszkadza mi „aromat siana”. Może trafiłem na jakieś chrzczone tabaki? Mimo to polecam „Diabelska tabaka z Chmielna”
-
Grzegorz MaciejewskiParticipant12 years, 7 months ago
Jakiś czas temu byłem na Kaszubach, zatrzymałem się w Wejherowie. Napaliłem się na kaszubską tabakę, myślałem że można kupić ją na każdym rogu i się rozczarowałem. Kupiłem kilka dopiero w Chmielnie i Szymbarku. Troczę się rozczarowałem, aromaty są bardzo naturalne i przyjemne ale bardzo przeszkadza mi „aromat siana”. Może trafiłem na jakieś chrzczone tabaki? Mimo to polecam „Diabelska tabaka z Chmielna”
-
PfeiferParticipant12 years, 7 months ago
Z tego co wiem, kaszubki są najczęściej robione z virginii, której jedną z cech jest wspominany przez Ciebie „sianowaty” aromat. Jednym on smakuje, innym nie ;P Jeśli chodzi o chrzczenie, Kaszubi aromatyzują swoje tabaki różnymi nalewkami na spirytusie.
-
PfeiferParticipant12 years, 7 months ago
Z tego co wiem, kaszubki są najczęściej robione z virginii, której jedną z cech jest wspominany przez Ciebie „sianowaty” aromat. Jednym on smakuje, innym nie ;P Jeśli chodzi o chrzczenie, Kaszubi aromatyzują swoje tabaki różnymi nalewkami na spirytusie.
-
Grzegorz MaciejewskiParticipant12 years, 7 months ago
Jeżeli mam wybierać między ogólnie dostępnymi chemicznymi aromatami a tymi naturalnymi sianowatymi, wybieram te drugie. Ale gdyby nie Bernard, Gawith Hoggarth, Blender’s Snuff czy Molens chyba bym nie dostał takiego bzika na punkcie tabaki.
-
Grzegorz MaciejewskiParticipant12 years, 7 months ago
Jeżeli mam wybierać między ogólnie dostępnymi chemicznymi aromatami a tymi naturalnymi sianowatymi, wybieram te drugie. Ale gdyby nie Bernard, Gawith Hoggarth, Blender’s Snuff czy Molens chyba bym nie dostał takiego bzika na punkcie tabaki.
-
KarasParticipant10 years, 9 months ago
jestem sobie nad morzem, zwykłe stoisko z pamiątkami, patrzę a tam taki czort. ręcznie robione przez właściciela stoiska. 10 złotych za około 10 gram, miał też tabakierki z rogu. została tylko miętowa ale były też ponoć naturalna i bursztynowa. bardzo miłe zaskoczenie bo nie spodziewałem się tego
-
KarasParticipant10 years, 9 months ago
Mogę powiedzieć o tej tabace już coś więcej. Drobnozmielona – całkiem regularnie wygląda w woreczku – o brązowym kolorze, nieco ciemniejszej od tej Od Mistrza. Pomiędzy brązowymi drobinami wyraźnie widać jaśniejsze elementy mięty. Aromat bardzo intensywny – tabaka w woreczku strunowym schowana w kieszeni plecaka jest wyczuwalna od razu po otwarciu tejże kieszeni. Po nasypaniu na rękę zmielenie już nie jest takie regularne, widać czasem łodyżki (lub żyłki) mięty (lub tytoniu). Aromat na ręce ten sam co w woreczku, nieznacznie tylko przesuwa się w kierunku cytryny. Po zażyciu – cudo. Czuć wyraźnie wspomnianą cytryny – jakby do produkcji użyta została mięta cytrynowa, jakieś zioła inne niż mięta (po pierwszym zażyciu myślałem że jest to tabaka bardziej różnoziołowa niż monoziołowa stricte miętowa) oraz ten słodki aromat kaszubskiej tabaki znany z OdMistrzowskiej – pozostaje mi jedynie zgadywać że ten puszysty, ciepły, słodki aromat to aromat dobrze przefermentowanego tytoniu. Po zażyciu większej ilości i wydmuchaniu nosa w nosie czuć zapach koperku i czegoś jeszcze, czego się używało do kiszenia ogórków a można dostać za grosze na rynku, niestety w tej chwili nie pamiętam co to było bo dawno nie kisiłem ogórków. Jakaś roślina. Po paru dniach wyczułem też lekką nutę alkoholu, spirytusu. Pomyślał byłem, że to tylko złudzenie, ale nie – ów aromat powracał jak bumerang przy kolejnych zażyciach, toteż zdawało mi się że aromat z mięty był wyciągany spirytusem.
Na szczęście przed naszym wyjazdem pojawiła się u tego Pana jeszcze saszetka Tradycyjnej, której pierwszego dnia zabrakło. O niej napiszę słówko później. Ale podczas jej kupowania zdziwiłem się nieco, bo zagadałem o ten spirytus i cytrynę. Otóż w tabace obecny jest jedynie tytoń i sproszkowana zwykła mięta, a spirytusu góra kilka kropel by nadać tabace wilgotność. Widocznie da się osiągnąć bogactwo aromatów poprzez sam proces produkcji, bez konieczności dodawania do tabaki różnych innych rzeczy. Tak czy inaczej – świetna tabaka, najlepsza miętówka do tej pory, choć mentolu nie ma chyba wcale (tyle co w liściach było co najwyżej).
W sumie mam teraz dylemat którą z nich przesypać do mojej rogowej po wykończeniu obecnej w niej mieszanki Kaszubskiej Od Mistrza oraz Myśliwskiej.
Tabakiery były w co najmniej kilku sklepach z pamiątkami w cenie 13-14 złotych za porcelanową z kaszubskimi wzorkami (taką co na allegro jest za 19 czy tam ileś). Oprócz tego były czarne i brązowe ceramiczne z herbem Pomorza, z gryfem, z kichającym panem i kaszubskim „chceme le so zazec”. Rogowe tabakiery znalazłem tylko u Pana od którego mam tabaki. W tanich książkach było sporo książek o kaszubach i tym sposobem w „Kaszubskiej Apteczce” znalazłem pozycję „tabaka” z krótkim na 1,5-2 strony opisem. Nie jestem pewien czy w tej czy innej książce, ale był tam gdzieś opis wyrabiania tabaki kaszubskiej. Niestety zapamiętałem z niego tylko fakt dodawania sporych ilości czarnego pieprzu.
Czy w Chmielnie są różnorakie tabaki kaszubskie do kupienia i tabakierki przy okazji Mistrzostw?
-
Arkadiusz BanasikParticipant10 years, 9 months ago
Dzięki za info. Jak będę nad morzem to też poszukam. Dobrze że sztuka tabaczenia nie umarła.
-
Szymon KrupaParticipant10 years, 5 months ago
W tym wątku kusi mnie opisać sytuację z tego roku kiedy wraz z dziewczyną odpoczywałem w Łebie. Nie brałem żadnej tabaki tytoniowej, jedynie białą magic moments, bo byłem pewny, że szybko dorwę tabakę mistrza. I tak szukałem po stoiskach, w których były rogi, czy figurki kaszubów i bez skutku. W przedostatni dzień moja dziewczyna zdecydowała się zajrzeć do muzeum motyli i tam przed wejściem na wystawie sklepowej przy motylach w szkle i morskich latarniach na ścianie wisiała tobaka od mistrza, nie mogłem uwierzyć. Szybko zakupiłem dwa woreczki śliwkowej i dwa bursztynowej. Ekstra zaskoczenie, wypowiedź wzbogace o „bursztynowy” załącznik :]
W związku z tym wszystkim wypoczywającym w Łebie i okolicach przy tym żądnym tobaczki kaszubskiej polecam sklep z pamiątkami w muzeum motyli 🙂
-
-
AuthorPosts
- You must be logged in to reply to this topic.