Różne opakowania SG
15 years, 6 months ago | 16 Replies
Jako że dzisiaj natrafiłem na produkty Samuela w chyba rzadko spotykanych tabakierkach. Jak wiemy, Samuele w dużych ilościach były i są produkowane w metalowych puszkach z biało-żółtymi naklejkami, wersje 10 i 25 gram, plastikowe, białe i czarne pudełeczka, takie, jakie najsamwpierw były użyte przez Bernarda. Ja trafiłem na puszki 20gramowe, lecz ich gabaryty spokojnie pomieściłyby około 27g.
[album:rc3oga09]144[/album:rc3oga09]
Puszki te są bardzo szczelnie zamknięte, przy wewnętrznej krawędzi pokrywki jest guma zabezpieczająca. Naprawdę trzeba się natrudzić, aby je otworzyć. Natomiast przy pierwszym otwarciu słyszymy charakterystyczne syknięcie – to powietrze wpada do puszki. Czy jest tam bardzo małe ciśnienie, czy próżnia, tego nie wiem. Ale są bardzo szczelne – chyba jeszcze nigdy nie miałem tak świeżej i „soczystej” tabaki jak ta.
A wy spotkaliście się z jakimiś innymi, nietypowymi tabakierami SG?
-
Posts
-
Różne opakowania SG
-
Jako że dzisiaj natrafiłem na produkty Samuela w chyba rzadko spotykanych tabakierkach. Jak wiemy, Samuele w dużych ilościach były i są produkowane w metalowych puszkach z biało-żółtymi naklejkami, wersje 10 i 25 gram, plastikowe, białe i czarne pudełeczka, takie, jakie najsamwpierw były użyte przez Bernarda. Ja trafiłem na puszki 20gramowe, lecz ich gabaryty spokojnie pomieściłyby około 27g.
[album:rc3oga09]144[/album:rc3oga09]
Puszki te są bardzo szczelnie zamknięte, przy wewnętrznej krawędzi pokrywki jest guma zabezpieczająca. Naprawdę trzeba się natrudzić, aby je otworzyć. Natomiast przy pierwszym otwarciu słyszymy charakterystyczne syknięcie – to powietrze wpada do puszki. Czy jest tam bardzo małe ciśnienie, czy próżnia, tego nie wiem. Ale są bardzo szczelne – chyba jeszcze nigdy nie miałem tak świeżej i „soczystej” tabaki jak ta.
A wy spotkaliście się z jakimiś innymi, nietypowymi tabakierami SG?
-
Samuel Gawith miał chyba najwięcej różnych opakowań w historii tabaki, więc chyba ciężko będzie je tutaj wszystkie umieścić. Przed chwilą znalazłem całkiem przyjemne zdjęcie i jestem w lekkim szoku, bo niektórych z tych puszeczek SG jeszcze nie widziałem.
Źródło: http://www.pipendoge.de -
Tabakierki tych samych gabarytów, jakie przedstawił Fogel, udało mi się zobaczyć przy stoisku Samuela Gawitha na tegorocznym Inter-tabac w Dortmundzie – ale oczywiście z inną etykietą. Draństwa są tak szczelne, że nawet ludzie z firmy mają problemy, żeby je otworzyć.
[album:3mz5ihic]160[/album:3mz5ihic]
W prezencie dostałem Mastiff’a i tak samo jak Fogel mogę stwierdzić, że „chyba jeszcze nigdy nie miałem tak świeżej i „soczystej” tabaki jak ta”. -
-
-
zgadza sie, mila pani w tym sklepie informowala mnie o tym, ze przyszedl Kensington do nich w nowej tabakierce takiej jak edel prise jakis tydzien czy dwa temu kiedy u nich bylem, kiedy zerknelem na polke w to miejsce okazalo sie, ze jest tam tez rumney’s w nowej tabakierce
edit: up no coz, smietniczki widac sie przyjely albo po prostu tna koszty i nie produkuja oddzielnych opakowan do kazdej tabaki :F
-
zgadza sie, mila pani w tym sklepie informowala mnie o tym, ze przyszedl Kensington do nich w nowej tabakierce takiej jak edel prise jakis tydzien czy dwa temu kiedy u nich bylem, kiedy zerknelem na polke w to miejsce okazalo sie, ze jest tam tez rumney’s w nowej tabakierce
edit: up no coz, smietniczki widac sie przyjely albo po prostu tna koszty i nie produkuja oddzielnych opakowan do kazdej tabaki :F
-
Czyli zmiana strategii firmy. Wcześnie ładne, efektowne (nie zawsze praktyczne) tabakierki jak w Poshlu. Teraz przejście na śmietniczki typowe dla SM (chociaż Rumneysowa tabakiera też była typowa, vide stare różnorakie Rumneysy). Nie miałem w dłoniach tych tabakier, ale podejrzewam ,że nie są zbyt praktyczne biorąc pod uwagę zmielenie tabak w nie pakowanych. Chyba ,że otwory do dozowania są odpowiednio zmniejszone.
Moja tabakiera po Edel Prise znakomicie sprawdza się jako tabakiera na… schmalzlery Sterneckera.
-
Czyli zmiana strategii firmy. Wcześnie ładne, efektowne (nie zawsze praktyczne) tabakierki jak w Poshlu. Teraz przejście na śmietniczki typowe dla SM (chociaż Rumneysowa tabakiera też była typowa, vide stare różnorakie Rumneysy). Nie miałem w dłoniach tych tabakier, ale podejrzewam ,że nie są zbyt praktyczne biorąc pod uwagę zmielenie tabak w nie pakowanych. Chyba ,że otwory do dozowania są odpowiednio zmniejszone.
Moja tabakiera po Edel Prise znakomicie sprawdza się jako tabakiera na… schmalzlery Sterneckera.
-
- You must be logged in to reply to this topic.