Aktywność w serwisie Top25snuff.com › Forums › Produkcja tabaki › Nawilżanie tabaki
Nawilżanie tabaki
12 years ago | 11 RepliesWitam!
Chciałbym zapytać czy znacie domowe metody nawilażania tabaki?
Pozdrawiam,
Michał
-
AuthorPosts
-
Nawilżanie tabaki
-
mich_misiekParticipant12 years ago
Witam!
Chciałbym zapytać czy znacie domowe metody nawilażania tabaki?
Pozdrawiam,
Michał
-
Jan SmetanaParticipant12 years ago
Spryskiwanie wodą z rozpylacza areozolowego. Można spróbować parą wodną.
Teoretycznia można spróbować jakimiś olejkami, ale tylko wtedy jeśli wg. producenta jest to bezpieczne.
Dla bezpieczeństwa, lepiej NIE używać alkoholu do nawilżania.
-
mich_misiekParticipant12 years ago
Wielkie dzięki za odpowiedź. Zastanawiam się czy dałoby się to zrobić kroplą wody wlaną do tabakierki?
Pozdrawiam,
Michał
-
Szumikiwat ZielonyParticipant12 years ago
Oj raczej nie… Tytoń na który by spadła taka kropla szybko by ją wchłonął i zrobiła by się wilgotna gruda. Ewentualnie można by spróbować przesypać tabakę do moździerza i delikatnie pistlem „wetrzeć” parę kropel wody. Moża by też tak spróbować z ciekłą parafiną farmaceutyczną… ale to by raczej „natłuściło” tabakę.
-
Jan SmetanaParticipant12 years ago
Jak zakropisz tabakę wodą, to ta woda po kilku dniach odparuje i przy odrobinie pecha będziesz miał tabakę suchszą niż miałeś, nie wiem czemu, pewnie jakieś olejki rozpuszczają się w wodzie i odparowują.
Parafiną natłuszczało się historycznie i dalej natłuszcza, ale nie wiem jaką i czy jeśli się to zrobi samemu to będzie bezpieczne- nie jestem lekarzem. Parafina stosowana w niemieckich tabakach jest znana jak „biały olej” (weiss ol).
W schmalzlerach do natłuszczania stosowano smalec (stąd nazwa), Filek robił kiedyś eksperyment z odpowiednim smalcem i „schmalzlerem bez smalcu” firmy Sternecker. Można przeczytać o tym w jego recenzji.
-
Szumikiwat ZielonyParticipant12 years ago
Lekarzem może i nie jestem, ale uczę się na farmaceutę. 🙂
I na praktykach w aptece, nie raz, nie dwa już robiłem witaminowe krople do nosa na bazie paraffinum liq. z przepisu lekarza. więc raczej zaszkodzić nie powinna. 🙂W ogóle takie krople z wit. A, są czymś bardzo przydatnym dla niuchaczy. Pomagają w regeneracji i odżywiają błonę śluzową nosa, co dla nas, tabaczników jest dość istotne.
-
Patryk MączkaParticipant12 years ago
[quote=”Szumikwiat” post=13864]Lekarzem może i nie jestem, ale uczę się na farmaceutę. 🙂
I na praktykach w aptece, nie raz, nie dwa już robiłem witaminowe krople do nosa na bazie paraffinum liq. z przepisu lekarza. więc raczej zaszkodzić nie powinna. 🙂W ogóle takie krople z wit. A, są czymś bardzo przydatnym dla niuchaczy. Pomagają w regeneracji i odżywiają błonę śluzową nosa, co dla nas, tabaczników jest dość istotne.[/quote]
Polecił byś jakieś takie kropelki nazwę i cenę bym poprosił 🙂
-
Szumikiwat ZielonyParticipant12 years ago
Co do kropelek – Te które znam są robione z przepisu lekarza, ale zdobyć receptę na nie to nie problem. Trzeba tylko ładnie się uśmiechnąć do naszego lekarza rodzinnego i poprosić go o wypisanie czeguś takiego:
RP.
Vit. A Liq. 2,0
Paraffini liq. ad 25,0
Ol. Menthae gtt. II
M.f. gttWiem że dziwnie to wygląda, ale dla lekarza nie będzie to nic nowego. 🙂 Cena takich kropelek około 15 zł.
Jest też prostszy sposób:
Po prostu przejść się do apteki i zapytać o maść „Rinopanteina” cena około 20 zł.Ja jednak wolałbym stosować kropelki, maść może wystarczająco głęboko nie sięgnąć, co dla kropelek nie jest żadnym problemem.
-
GrzegorzParticipant12 years ago
Co do szkodliwości parafiny – po zabiegu na nos, jaki miałem, w samym szpitalu jako nawilżacz i wspomagacz do usuwania skrzepów krwi dawano mi własnie parafinę, dodatkowo została mi ona polecona jako środek nawilżający. Myślę, że skoro można było ją stosować przy wielkiej ilości strupów i odrąbanej chrząstki, to i normalnie w nosie nie zaszkodzi. 🙂 Poza tym w niektórych tabakach można znaleźć właśnie parafinę, co nawet wspomniał już Nitzo 🙂
-
FilekKeymaster12 years ago
Za nawilżanie tabaki można było kiedyś źle skończyć, co udowodnił przypadek Lavoisiera – autora metody 'la mouillade’ (która jak Nitzo wyżej wspomniał, polegała na spryskiwaniu tabaki wodą).
Chciałem 'zacynić’, że znam konkretną nazwę…
-
mich_misiekParticipant12 years ago
Poprzez „źle skończyć” rozumiesz wysuszenie tabaki czy jeszcze coś gorszego?
-
FilekKeymaster12 years ago
Myślałem, że do tego czasu sobie doczytasz co nieco – został zgilotynowany.
-
-
AuthorPosts
- You must be logged in to reply to this topic.