Aktywność w serwisie Top25snuff.com › Forums › Porządkownia › Na temat mieszanek
Na temat mieszanek
14 years, 7 months ago | 121 RepliesNo właśnie. Czy mieszanki powinny być „dozwolone” w tabaczanym świecie? Przecież jest tyle różnych aromatów tabaki, że każdy bez mieszania powinien dopasować do siebie choć jeden z nich. Jakie są zasady mieszania: według aromatu, zmielenia, czy może koloru. I w końcu czy ktoś z was ma swoją ulubioną mieszankę:
-ulubiona: Dość ciekawy posmak miała mieszanka Gletscher Prise z Ozoną Cherry
-najgorsza: W trakcie eksperymentowania zmieszałem Ozony: Orange i Raspberry z Ozoną President. Osobno te tabaki są świetne, razem do dupy
-
AuthorPosts
-
Na temat mieszanek
-
BartekParticipant14 years, 7 months ago
No właśnie. Czy mieszanki powinny być „dozwolone” w tabaczanym świecie? Przecież jest tyle różnych aromatów tabaki, że każdy bez mieszania powinien dopasować do siebie choć jeden z nich. Jakie są zasady mieszania: według aromatu, zmielenia, czy może koloru. I w końcu czy ktoś z was ma swoją ulubioną mieszankę:
-ulubiona: Dość ciekawy posmak miała mieszanka Gletscher Prise z Ozoną Cherry
-najgorsza: W trakcie eksperymentowania zmieszałem Ozony: Orange i Raspberry z Ozoną President. Osobno te tabaki są świetne, razem do dupy -
AnonymousGuest14 years, 7 months ago
Moim zdaniem mieszanki powinny być jak najbardziej tolerowane w tabaczanym świecie…
– ulubiona mieszanka to w zależności od nastroju: Red Bull + Gawith Apricot (czarny młot) albo Red Bull + Alpina
– najgorsza to Lowen Prise + Alpina -
PiotrParticipant14 years, 7 months ago
Osobiście nie mieszam tabak, ponieważ staram się wyczuć to co producent chce nam w tabace przekazać. Tyczy się to głównie tabak niearomatyzowanych, a takie najbardziej lubię. Uważam że na upartego tabaki można mieszać, ale najlepiej jednego producenta np. owocowe lub ewentualnie owocowe z mentolowymi. Przepisy są trudne do określenia, bo to kwestia wyłącznie gustu. Głupotą jednak wg. mnie byłoby mieszać np. Taxi z Alpiną lub którąś z nich z tabakami tytoniowymi Bernarda.
-
FilekKeymaster14 years, 7 months ago
Dla mnie tabaka od producenta jest już czymś gotowym, co nie wymaga żadnych zbędnych modyfikacji. Byłbym nawet skłonny napisać, że jestem całkowicie przeciwny bawieniu się w „małego tabacznego chemika”, ale niektórzy twórcy tabak, jak zauważyłem, podchwycili pomysł mieszankowy.
Poschl na ten przykład wypuścił na rynek tabakę o nazwie „Mix”. Nie pamiętam co tam dokładnie było z tyłu napisane, ale brzmiało to jakoś „tabaka do mieszanek bla bla”.
Toque natomiast stworzyło listę najlepszych mieszanek swoich tabak, które użytkownicy uznali za najlepsze. Jak zatem widać potrzeba na tworzenie „mixów” jest niezbędna, więc nie będę Wam psuł zabawy.I na koniec trochę historycznie. Przy okazji czytania pozycji o firmie F&T sprawa mieszanek również została poruszona. Sprawa wyglądał tak, że na specjalne zamówienie klienta, firma przygotowywała specjalne „blendy”. Były to „mieszaneczki” tabak, które ówcześnie F&T miało w swojej ofercie. Takie twory dostawały od producenta specjalne nazwy – zwykle nazwisko klienta i numer. Niektóre „blendy” wychodziły tak doskonałe, że firma postanawiała dorzucić je do ogólnej produkcji.
-
BartekParticipant14 years, 7 months ago
Ja uważam, że mieszanie powinno mieć kilka zasad, przynajmniej ja mieszam według nich:
-Nigdy nie mieszać tabak o różnym zmieleniu, choćby na to: TAXI z Gold Mull’em Gawith’a. Bleeee
-Nie ma sensu mieszać tabak o takich samych aromatach np. WoS Menthol i WoS Extra Menthol
-Nie powinno się robić mieszanek tabaka+……., czyli ktoś zmieszał tabakę z pieprzem i myśli że jest fajny 🙁
-Powinno się pamiętać, że mieszanki ciągnięte przez rurkę (czego nie popieram) smakują inaczej niż na rączce
-Znaleźć odpowiednie proporcje np. 1:2, 1:1 czy 2:3
-Tabakę zmieszaną najlepiej według mnie odsypać do pustej tabakiery i dać jej przesiąknąć wspólnymi aromatami. Będzie bardziej wyrazista
-Nie mieszać tego, co się ma, czyli np.: WoS Menthol + Harvard’s + Medyk + Red Bull i jeszcze kilka innych, tylko poszukać jakiejś subtelnej woni lub ciekawego aromatu
Według mnie takie są mniej-więcej podstawowe zasady mieszanek. Jeżeli macie zastrzeżenia lub pomysły piszcie! 😀P.S. Dzięki za kawałek historii Filek. Skąd bierzesz takie artykuły?
-
JelcynParticipant14 years, 7 months ago
Dopisałbym nie mieszać tabaki z odświeżaczami. A co do artykułów to mamy swoje metody, tricki i sposoby, aby dotrzeć do informacji dla innych praktycznie niedostępnych (czytaj: Jesteśmy tabaczanymi nerdami, którzy w poszukiwaniach nie cofną się przed niczym. Trzeba przejrzeć 4000 egzemplarzy gazet? Nie ma sprawy). W końcu jesteśmy redaktorami, a to do czegoś zobowiązuje. W całym tym szukaniu przoduje głownie Filek, więc jakby co to go męcz o szczegóły (jeśli w ogóle je zechce zdradzić).
-
JonatanekParticipant14 years, 7 months ago
Ozona Orange i Spearmint – całkiem świetna, na pewno dobra na noc. Z odświeżaczami lepiej nie kombinować chyba, że np. z Gawith Apricot – szachownica całkiem ciekawa wyszła.
-
JulianParticipant14 years, 7 months ago
Mieszankom mówię nie. Czasami wyjdą wyjątkowe mieszanki, ale należy to do rzadkości. Mieszanie tabak z odświeżaczami jest po prostu głupie i takie mieszanki wcale nie są smaczne.
-
FriedrichParticipant14 years, 7 months ago
Co się tyczy mieszanek, również nie przepadam.
Z jednym, małym wyjątkiem: gdy nie ma tabaki o danym smaku. W tej sytuacji kupuje jakąś tabakę praktycznie niearomatyzowaną (Koenigsprise się do tego nieźle nadaje) i dodaję olejki eteryczne. Przy odpowiednim wyproporcjonowaniu powstają małe cudeńka, fakt faktem, że mają wilgotność Chapmanów, ale są rewelacyjne.
-
KarolParticipant14 years, 4 months ago
Ja tam lubię czarnego młota (Gawith+Red bull) a mieszam tabakę przy spotkaniu z kumplami bo trochę ich wtedy jest i wychodzą czasami fajne aromaty
-
AnonymousGuest14 years, 4 months ago
ja tylko raz mieszałem tabaki a mianowicie Red Bull’a z Alpiną smak wyszedł nawet nawet:) Jednak i tak pozostane przy „czarnej” tabace i bez żadnych mieszanek. Jak ktoś już napisał mieszanki to głupota, przecież jest tyle smaków, że każdy powinien je pod siebie dopasować a nie mieszać;)
-
AnonymousGuest14 years, 4 months ago
Ja nie lubię mieszać tabak, chyba że posiadam jakąś która mi nie podchodzi to wtedy z konieczności robię mieszankę.
Polecam: (Toque Menthol) 2:1 (Toque Berwick Brown) -
AnonymousGuest13 years, 12 months ago
gawith1:1ozona orange
-
Radzosław MAcharzyńskiParticipant13 years, 9 months ago
Dla mnie dosyć ciekawą mieszanką jest Alpina z Ozona Cherry 1:1 .
Czujemy na pewno jagodowy smak alpiny ale w tle odzywa się nutka wisienki , na prawdę jestem mile zaskoczony że te dwie tabaki połączone mogą dać taki efekt . Co prawda to jest moja pierwsza mieszanka ale bardzo mi się podoba i będę dalej eksperymentować w proporcjach 1:1 . O wszystkich nowych i miłych oraz tych nie miłych odkryciach was na pewno poinformuję. -
Michał WitkowiakParticipant13 years, 9 months ago
Mi za to bardzo smakuje mieszanka dość pospolitych(ogólno dostępnych) Tabak jak Gawith Apricoti Red Bull w proporcji 3:1.
-
Bartosz BartoszParticipant13 years, 9 months ago
Popieram przedmówcę Apricot i Red Bull lecz w proporcji 1:1 i w zasadzie to jedyna mieszanka jaką sporządzam.
-
KaraśParticipant13 years, 9 months ago
Uwielbiam Ozonę Orange zmieszać z Gawithem Apricotem. Imho najlepsza mieszanka, czasem sobie zmieszam różne jak mam pomysł, ale to raczej z nudów czy odświętnie, preferuję „czyste” tabaki.
-
Mateusz MichnaParticipant13 years, 5 months ago
Packards + Paul Gotard Raspberry + Alpina + Ozona Cherry + Gawith Apricot
W stosunku 0,7 + 0,5 + 1 + 1 + 0,5 ( w gramach)Efekt Super! Polecam. Opracowane z użytkownikem Grondi.
Polecamy. -
Mefistoteles 26Participant13 years, 5 months ago
[quote=”Valki” post=2199]Packards + Paul Gotard Raspberry + Alpina + Ozona Cherry + Gawith Apricot
W stosunku 0,7 + 0,5 + 1 + 1 + 0,5 ( w gramach)Efekt Super! Polecam. Opracowane z użytkownikem Grondi.
Polecamy.[/quote]Dość interesująca mieszanka. Nie omieszkam spróbować w najbliższym czasie 😉
Moje ulubione mieszanki to póki co:
STOK banana (2/3) + Lowen Prise (1/3) oraz WoS Rum & Raisin (1/2) PG Coconut (1/2). Ta ostatnia jest szczególnie wyśmienita.
-
Falcon911Participant13 years, 5 months ago
Ja w swojej krótkiej tabaczanej karierze, mixowałem Red Bulla z Gawithem Apricotem i Red Bulla z Ozoną Cherry i było miło oraz przyjemnie. Z większych mieszanek, chciałem zaszaleć i zmieszałem co miałem: czyli Red Bull, Lowen Prise, Ozona Cherry, Gawith Apricot, Samuel gawith Honey. Efektem było całkowite zatkanie obu dziurek nosa na cały dzień;-) Wiem, głupie:D
-
Mefistoteles 26Participant13 years, 5 months ago
[quote=”Falcon911″ post=2201] Wiem, głupie:D[/quote]
Niezupełnie. Gdyby nie ukryta potrzeba eksperymentowania, dalej siedzielibyśmy w jaskiniach i jedlibyśmy banany wraz ze skorą 😉
Mimo wszystko współczuje zatkanego nosa 😀
-
-
PiotrParticipant13 years, 5 months ago
Taki efekt, to w dużej mierze sprawka SG Honey, to bardzo „kleista” tabaka 🙂 Plus za odwagę. Ja z założenia nie mieszam. Mam taki pogląd, że skoro zawodowcy zmiksowali jakiś smak, to ja, laik, nie będę im wchodził w paradę.
-
BartłomiejParticipant13 years, 5 months ago
Ostatnio zrobiłem sobie mieszankę Ozony Presidenta i Ozony English Mentol Type. 3/5 dla Presidenta i 2/5 drugiej. I zostawiłem na kilka dni w kieliszku, który z kolei zakryłem folią spożywczą i wsadziłem do ciemnicy.
Ogólnie to miałem je wypieprzyć, bo leżały w szufladzie nieużywane, ale zamiast tego zmieszałem i wyszło lepiej niż gdybym zażywał którąś z nich z osobna.
Smak wyszedł ciekawy. Mentol z tych tabak się zrównoważył. Jest teraz delikatniejszy niż w Presidencie. Na przód wysunął się eukaliptus, który był wcześniej całkiem zdominowany przez mentol.
Zastanawiam się teraz nad dodaniem do tego jeszcze Rummeya Export, którego też już nie zażywam. 😉 -
AnonymousGuest13 years, 5 months ago
Spróbujcie President’a z Medyk’iem oraz z Red Bull’em – zwala z nóg (przynajmniej mnie) 🙂
-
Jan NowakParticipant13 years, 5 months ago
Popieram poprzednika, ja też „miksuje” red bulla z tym co mam w avatarze 😉 no i red bull z cytrynką.
-
MichałParticipant13 years, 1 month ago
Szczerze mówiąc ja tu widzę psucie smaku medyka… A dodawanie gorszego mentolu do lepszego też nie ma sensu…
Eh, aniseed extra + honey menthol = całkiem smaczny „lowen prise”. Innej wartej zapamiętania mieszanki nie udało mi się wynaleźć, choć ta to tylko „ciekawostka”. Jak na mój nos oczywiście.
-
MichałParticipant13 years, 1 month ago
Szczerze mówiąc ja tu widzę psucie smaku medyka… A dodawanie gorszego mentolu do lepszego też nie ma sensu…
Eh, aniseed extra + honey menthol = całkiem smaczny „lowen prise”. Innej wartej zapamiętania mieszanki nie udało mi się wynaleźć, choć ta to tylko „ciekawostka”. Jak na mój nos oczywiście.
-
SnuffGDParticipant13 years, 1 month ago
Przywołując pewien kabaret, pozwolę sobie przerobić co nieco:
Moja ulubiona mieszanka to zdecydowanie Edel Prise z ręką 🙂 -
SnuffGDParticipant13 years, 1 month ago
Przywołując pewien kabaret, pozwolę sobie przerobić co nieco:
Moja ulubiona mieszanka to zdecydowanie Edel Prise z ręką 🙂 -
-
-
Oliwer HetelParticipant13 years, 1 month ago
Do tabaki na dobre przekonałem się ledwie 3 tyg temu, więc jestem całkowitym laikiem, ale osobiście bardzo lubię mieszanki. W terenie zazwyczaj zażywam z ręki i bez mieszanek, za to w domku, czy ze znajomymi na imprezie bardzo lubię próbować różnych mieszanek, biorąc je przez lufki. Wiem, że wielu się teraz naraziłem, ale sądzę, że każdy ma prawo zażywać tak, jak mu się podoba. 🙂 osobiście bardzo podpasowała mi mieszanka Red Bull+Gletscher, a także President+Gawith+odrobina Ozony pomarańczowej. Wiśniowa Ozona również świetnie się nadaje do mieszanek (praktycznie wszystkich, wykluczając jednak inne owocowe wyroby).
-
Oliwer HetelParticipant13 years, 1 month ago
Do tabaki na dobre przekonałem się ledwie 3 tyg temu, więc jestem całkowitym laikiem, ale osobiście bardzo lubię mieszanki. W terenie zazwyczaj zażywam z ręki i bez mieszanek, za to w domku, czy ze znajomymi na imprezie bardzo lubię próbować różnych mieszanek, biorąc je przez lufki. Wiem, że wielu się teraz naraziłem, ale sądzę, że każdy ma prawo zażywać tak, jak mu się podoba. 🙂 osobiście bardzo podpasowała mi mieszanka Red Bull+Gletscher, a także President+Gawith+odrobina Ozony pomarańczowej. Wiśniowa Ozona również świetnie się nadaje do mieszanek (praktycznie wszystkich, wykluczając jednak inne owocowe wyroby).
-
Ktos tam :)Participant13 years, 1 month ago
[quote=”razorhetel” post=4251]Do tabaki na dobre przekonałem się ledwie 3 tyg temu, więc jestem całkowitym laikiem, ale osobiście bardzo lubię mieszanki. W terenie zazwyczaj zażywam z ręki i bez mieszanek, za to w domku, czy ze znajomymi na imprezie bardzo lubię próbować różnych mieszanek, biorąc je przez lufki. Wiem, że wielu się teraz naraziłem, ale sądzę, że każdy ma prawo zażywać tak, jak mu się podoba. 🙂 osobiście bardzo podpasowała mi mieszanka Red Bull+Gletscher, a także President+Gawith+odrobina Ozony pomarańczowej. Wiśniowa Ozona również świetnie się nadaje do mieszanek (praktycznie wszystkich, wykluczając jednak inne owocowe wyroby).[/quote]
Jak to mowią – zanim zaczniesz łamać reguły – najpierw je poznaj i zrozum. Dlatego wole najpierw poznac rozmaite tabaki i smaki, jakie zaprojketowali ludzie, którzy na pewno się na tym znają. A dopiero jak nie znajdę tam tej idealni mi pasującej, to ew. popróbuję mieszać. To troszkę jak z drinkami – nie wystarczy zmieszać „czegoś z czymś” trzeba wiedzeć co i jak można mieszać, jakich połączeń unikać itd. I wtedu jest szansa na stworzenie czegoś dobrego. Przez 3 tygodnie to ja zwykle niucham nowa tabakę, by ją móc ocenić…
-
Ktos tam :)Participant13 years, 1 month ago
[quote=”razorhetel” post=4251]Do tabaki na dobre przekonałem się ledwie 3 tyg temu, więc jestem całkowitym laikiem, ale osobiście bardzo lubię mieszanki. W terenie zazwyczaj zażywam z ręki i bez mieszanek, za to w domku, czy ze znajomymi na imprezie bardzo lubię próbować różnych mieszanek, biorąc je przez lufki. Wiem, że wielu się teraz naraziłem, ale sądzę, że każdy ma prawo zażywać tak, jak mu się podoba. 🙂 osobiście bardzo podpasowała mi mieszanka Red Bull+Gletscher, a także President+Gawith+odrobina Ozony pomarańczowej. Wiśniowa Ozona również świetnie się nadaje do mieszanek (praktycznie wszystkich, wykluczając jednak inne owocowe wyroby).[/quote]
Jak to mowią – zanim zaczniesz łamać reguły – najpierw je poznaj i zrozum. Dlatego wole najpierw poznac rozmaite tabaki i smaki, jakie zaprojketowali ludzie, którzy na pewno się na tym znają. A dopiero jak nie znajdę tam tej idealni mi pasującej, to ew. popróbuję mieszać. To troszkę jak z drinkami – nie wystarczy zmieszać „czegoś z czymś” trzeba wiedzeć co i jak można mieszać, jakich połączeń unikać itd. I wtedu jest szansa na stworzenie czegoś dobrego. Przez 3 tygodnie to ja zwykle niucham nowa tabakę, by ją móc ocenić…
-
Oliwer HetelParticipant13 years ago
Pewnie masz rację, ale wiesz- ciekawość zżera. Kupuję nowy smak tabaki, kosztuję go i zaraz mam ochotę spróbować jakiegoś połączenia. Tak jak na przykład wczoraj: w moje łapki wpadł Loewen Prise, który mi niesamowicie zasmakował, gdyż jestem fanem anyżu. Spróbowałem go połączyć, lecz to nie było już to i Loewen więcej mieszany przeze mnie nie będzie 😉 Jestem całkowicie nowy w temacie i mówię jedynie, co w moje, niezbyt jeszcze wyrafinowane gusta się wpasowuje. 🙂
-
Oliwer HetelParticipant13 years ago
Pewnie masz rację, ale wiesz- ciekawość zżera. Kupuję nowy smak tabaki, kosztuję go i zaraz mam ochotę spróbować jakiegoś połączenia. Tak jak na przykład wczoraj: w moje łapki wpadł Loewen Prise, który mi niesamowicie zasmakował, gdyż jestem fanem anyżu. Spróbowałem go połączyć, lecz to nie było już to i Loewen więcej mieszany przeze mnie nie będzie 😉 Jestem całkowicie nowy w temacie i mówię jedynie, co w moje, niezbyt jeszcze wyrafinowane gusta się wpasowuje. 🙂
-
MichałParticipant13 years ago
WoS Aniseed Extra albo Edel Prise spróbuj. 🙂 Prawdopodobnie WoS Aniseed & Eucalyptus też będzie dobrym wyborem.
-
MichałParticipant13 years ago
WoS Aniseed Extra albo Edel Prise spróbuj. 🙂 Prawdopodobnie WoS Aniseed & Eucalyptus też będzie dobrym wyborem.
-
Oliwer HetelParticipant13 years ago
Dzięki, przy okazji jakichś internetowych zakupów się z pewnością skuszę, bo z dostępnością w moim mieście jest dość cienko. 😉
-
Oliwer HetelParticipant13 years ago
Dzięki, przy okazji jakichś internetowych zakupów się z pewnością skuszę, bo z dostępnością w moim mieście jest dość cienko. 😉
-
PiotrParticipant13 years ago
Poschl Mix Snuff – wyprodukowany specjalnie pod tworzenie własnych mieszanek. Czy ktoś z Was już próbował przepisu, który jest na odwrocie tej saszetki? Brzmi on tak: paczka Mixa + 50g Doppelaromy, zabełtać. Ja się waham, żeby to kupić, ale jak mi ktoś napisze, że dobre i że Aaaaaaa!, to pewnie się skuszę 🙂
-
PiotrParticipant13 years ago
Poschl Mix Snuff – wyprodukowany specjalnie pod tworzenie własnych mieszanek. Czy ktoś z Was już próbował przepisu, który jest na odwrocie tej saszetki? Brzmi on tak: paczka Mixa + 50g Doppelaromy, zabełtać. Ja się waham, żeby to kupić, ale jak mi ktoś napisze, że dobre i że Aaaaaaa!, to pewnie się skuszę 🙂
-
GRZEeParticipant12 years, 9 months ago
Lubię Gletscher Prise (mentol & Colunbia oil) ale jest troszkę za słaba więc zmieszałem ją z lubianym przez zemnie za moc Red Bull-em.
Z połączenia jestem bardzo zadowolony. 😀
Red Gletscher Prise -
GRZEeParticipant12 years, 9 months ago
Lubię Gletscher Prise (mentol & Colunbia oil) ale jest troszkę za słaba więc zmieszałem ją z lubianym przez zemnie za moc Red Bull-em.
Z połączenia jestem bardzo zadowolony. 😀
Red Gletscher Prise -
MarcinParticipant12 years ago
Smakow tabaki jest tak wiele i tak wiele tabak jest opisane na forach(naszym , tbx) ze wystarczy troche sie nakierunkowac co sie lubi, przeanalizowac dostepnosc w trafikach i na necie, dokonac zakupu i cieszyc sie pieknym aromatem, nie trzeba nic miksowac zeby byc szczesliwym, ale jesli ktos lubi to niech miesza ile chce i jak chce, ja jestem obojetny na miksy, ani mnie nie ciesza anie nie smuca.
-
MarcinParticipant12 years ago
Smakow tabaki jest tak wiele i tak wiele tabak jest opisane na forach(naszym , tbx) ze wystarczy troche sie nakierunkowac co sie lubi, przeanalizowac dostepnosc w trafikach i na necie, dokonac zakupu i cieszyc sie pieknym aromatem, nie trzeba nic miksowac zeby byc szczesliwym, ale jesli ktos lubi to niech miesza ile chce i jak chce, ja jestem obojetny na miksy, ani mnie nie ciesza anie nie smuca.
-
MarcinParticipant12 years ago
Smakow tabaki jest tak wiele i tak wiele tabak jest opisane na forach(naszym , tbx) ze wystarczy troche sie nakierunkowac co sie lubi, przeanalizowac dostepnosc w trafikach i na necie, dokonac zakupu i cieszyc sie pieknym aromatem, nie trzeba nic miksowac zeby byc szczesliwym, ale jesli ktos lubi to niech miesza ile chce i jak chce, ja jestem obojetny na miksy, ani mnie nie ciesza anie nie smuca.
-
MarcinParticipant12 years ago
Smakow tabaki jest tak wiele i tak wiele tabak jest opisane na forach(naszym , tbx) ze wystarczy troche sie nakierunkowac co sie lubi, przeanalizowac dostepnosc w trafikach i na necie, dokonac zakupu i cieszyc sie pieknym aromatem, nie trzeba nic miksowac zeby byc szczesliwym, ale jesli ktos lubi to niech miesza ile chce i jak chce, ja jestem obojetny na miksy, ani mnie nie ciesza anie nie smuca.
-
MarcinParticipant12 years ago
Smakow tabaki jest tak wiele i tak wiele tabak jest opisane na forach(naszym , tbx) ze wystarczy troche sie nakierunkowac co sie lubi, przeanalizowac dostepnosc w trafikach i na necie, dokonac zakupu i cieszyc sie pieknym aromatem, nie trzeba nic miksowac zeby byc szczesliwym, ale jesli ktos lubi to niech miesza ile chce i jak chce, ja jestem obojetny na miksy, ani mnie nie ciesza anie nie smuca.
-
ralf-pParticipant12 years ago
beny84 to chyba mój forumowy bliźniak bo pisze tak samo jak ja myślę 😀
chociaż ostatnio przyszło mi do głowy spróbować zrobić ultra leśną mieszankę…
Alpina + Fichtennadel 🙂 -
ralf-pParticipant12 years ago
beny84 to chyba mój forumowy bliźniak bo pisze tak samo jak ja myślę 😀
chociaż ostatnio przyszło mi do głowy spróbować zrobić ultra leśną mieszankę…
Alpina + Fichtennadel 🙂 -
ralf-pParticipant12 years ago
beny84 to chyba mój forumowy bliźniak bo pisze tak samo jak ja myślę 😀
chociaż ostatnio przyszło mi do głowy spróbować zrobić ultra leśną mieszankę…
Alpina + Fichtennadel 🙂 -
ralf-pParticipant12 years ago
beny84 to chyba mój forumowy bliźniak bo pisze tak samo jak ja myślę 😀
chociaż ostatnio przyszło mi do głowy spróbować zrobić ultra leśną mieszankę…
Alpina + Fichtennadel 🙂 -
ralf-pParticipant12 years ago
beny84 to chyba mój forumowy bliźniak bo pisze tak samo jak ja myślę 😀
chociaż ostatnio przyszło mi do głowy spróbować zrobić ultra leśną mieszankę…
Alpina + Fichtennadel 🙂 -
MarcinParticipant12 years ago
ooo i jak Ci wyszlo to polaczenie?? ja dzsiaj ebde mial troche relaksu wieczorem to moze cos mi przyjdzie do glowy to zrobie jakis mix
-
MarcinParticipant12 years ago
ooo i jak Ci wyszlo to polaczenie?? ja dzsiaj ebde mial troche relaksu wieczorem to moze cos mi przyjdzie do glowy to zrobie jakis mix
-
MarcinParticipant12 years ago
ooo i jak Ci wyszlo to polaczenie?? ja dzsiaj ebde mial troche relaksu wieczorem to moze cos mi przyjdzie do glowy to zrobie jakis mix
-
MarcinParticipant12 years ago
ooo i jak Ci wyszlo to polaczenie?? ja dzsiaj ebde mial troche relaksu wieczorem to moze cos mi przyjdzie do glowy to zrobie jakis mix
-
MarcinParticipant12 years ago
ooo i jak Ci wyszlo to polaczenie?? ja dzsiaj ebde mial troche relaksu wieczorem to moze cos mi przyjdzie do glowy to zrobie jakis mix
-
ralf-pParticipant12 years ago
No i skusiłem się spróbować mieszanki Alpiny z Fichtennadelem 1:1 🙂 efekt bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, obie tabaki równo się zbalansowały 🙂 po zażyciu na początku pierwsze skrzypce gra orzeźwienie typowe dla świerkowych igieł i żywicy a za moment wchodzi słodycz leśnych owoców 🙂
Jeżeli nie macie nic przeciwko proponuję nazwać tą mieszankę ALPINADEL 🙂
-
ralf-pParticipant12 years ago
No i skusiłem się spróbować mieszanki Alpiny z Fichtennadelem 1:1 🙂 efekt bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, obie tabaki równo się zbalansowały 🙂 po zażyciu na początku pierwsze skrzypce gra orzeźwienie typowe dla świerkowych igieł i żywicy a za moment wchodzi słodycz leśnych owoców 🙂
Jeżeli nie macie nic przeciwko proponuję nazwać tą mieszankę ALPINADEL 🙂
-
ralf-pParticipant12 years ago
No i skusiłem się spróbować mieszanki Alpiny z Fichtennadelem 1:1 🙂 efekt bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, obie tabaki równo się zbalansowały 🙂 po zażyciu na początku pierwsze skrzypce gra orzeźwienie typowe dla świerkowych igieł i żywicy a za moment wchodzi słodycz leśnych owoców 🙂
Jeżeli nie macie nic przeciwko proponuję nazwać tą mieszankę ALPINADEL 🙂
-
ralf-pParticipant12 years ago
No i skusiłem się spróbować mieszanki Alpiny z Fichtennadelem 1:1 🙂 efekt bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, obie tabaki równo się zbalansowały 🙂 po zażyciu na początku pierwsze skrzypce gra orzeźwienie typowe dla świerkowych igieł i żywicy a za moment wchodzi słodycz leśnych owoców 🙂
Jeżeli nie macie nic przeciwko proponuję nazwać tą mieszankę ALPINADEL 🙂
-
ralf-pParticipant12 years ago
No i skusiłem się spróbować mieszanki Alpiny z Fichtennadelem 1:1 🙂 efekt bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, obie tabaki równo się zbalansowały 🙂 po zażyciu na początku pierwsze skrzypce gra orzeźwienie typowe dla świerkowych igieł i żywicy a za moment wchodzi słodycz leśnych owoców 🙂
Jeżeli nie macie nic przeciwko proponuję nazwać tą mieszankę ALPINADEL 🙂
-
Adam StanisławskiParticipant12 years ago
Dla mnie mieszanki są kwintesencją zażywania tabaki, świetnie pomnażają możliwości dawane nam przez producentów. Nic, tylko korzystać. Póki co, GA:WOS Lemon Ice:Amostrinha 7:2:1. Jeżeli smakuje jak płyn do mycia naczyń, to znaczy, że za dużo Lemon Ice ;D Pozdrawiam
-
Adam StanisławskiParticipant12 years ago
Dla mnie mieszanki są kwintesencją zażywania tabaki, świetnie pomnażają możliwości dawane nam przez producentów. Nic, tylko korzystać. Póki co, GA:WOS Lemon Ice:Amostrinha 7:2:1. Jeżeli smakuje jak płyn do mycia naczyń, to znaczy, że za dużo Lemon Ice ;D Pozdrawiam
-
Adam StanisławskiParticipant12 years ago
Dla mnie mieszanki są kwintesencją zażywania tabaki, świetnie pomnażają możliwości dawane nam przez producentów. Nic, tylko korzystać. Póki co, GA:WOS Lemon Ice:Amostrinha 7:2:1. Jeżeli smakuje jak płyn do mycia naczyń, to znaczy, że za dużo Lemon Ice ;D Pozdrawiam
-
Adam StanisławskiParticipant12 years ago
Dla mnie mieszanki są kwintesencją zażywania tabaki, świetnie pomnażają możliwości dawane nam przez producentów. Nic, tylko korzystać. Póki co, GA:WOS Lemon Ice:Amostrinha 7:2:1. Jeżeli smakuje jak płyn do mycia naczyń, to znaczy, że za dużo Lemon Ice ;D Pozdrawiam
-
Adam StanisławskiParticipant12 years ago
Dla mnie mieszanki są kwintesencją zażywania tabaki, świetnie pomnażają możliwości dawane nam przez producentów. Nic, tylko korzystać. Póki co, GA:WOS Lemon Ice:Amostrinha 7:2:1. Jeżeli smakuje jak płyn do mycia naczyń, to znaczy, że za dużo Lemon Ice ;D Pozdrawiam
-
ralf-pParticipant12 years ago
na początku mojej przygody z tabaką zrobiłem taką mieszankę: Gawcio, Red Bull, Alpina, Medyk i AA Schmalzler…. tak mnie po zażyciu głowa zaczeła boleć i brzuch ze szok :D:D:D
od tamtej pory mieszanie tabak u mnie sprowadza się w 99% tylko i wyłącznie do zażywania kilku różnych w ciągu dnia 🙂 -
ralf-pParticipant12 years ago
na początku mojej przygody z tabaką zrobiłem taką mieszankę: Gawcio, Red Bull, Alpina, Medyk i AA Schmalzler…. tak mnie po zażyciu głowa zaczeła boleć i brzuch ze szok :D:D:D
od tamtej pory mieszanie tabak u mnie sprowadza się w 99% tylko i wyłącznie do zażywania kilku różnych w ciągu dnia 🙂 -
ralf-pParticipant12 years ago
na początku mojej przygody z tabaką zrobiłem taką mieszankę: Gawcio, Red Bull, Alpina, Medyk i AA Schmalzler…. tak mnie po zażyciu głowa zaczeła boleć i brzuch ze szok :D:D:D
od tamtej pory mieszanie tabak u mnie sprowadza się w 99% tylko i wyłącznie do zażywania kilku różnych w ciągu dnia 🙂 -
ralf-pParticipant12 years ago
na początku mojej przygody z tabaką zrobiłem taką mieszankę: Gawcio, Red Bull, Alpina, Medyk i AA Schmalzler…. tak mnie po zażyciu głowa zaczeła boleć i brzuch ze szok :D:D:D
od tamtej pory mieszanie tabak u mnie sprowadza się w 99% tylko i wyłącznie do zażywania kilku różnych w ciągu dnia 🙂 -
ralf-pParticipant12 years ago
na początku mojej przygody z tabaką zrobiłem taką mieszankę: Gawcio, Red Bull, Alpina, Medyk i AA Schmalzler…. tak mnie po zażyciu głowa zaczeła boleć i brzuch ze szok :D:D:D
od tamtej pory mieszanie tabak u mnie sprowadza się w 99% tylko i wyłącznie do zażywania kilku różnych w ciągu dnia 🙂 -
MarcinParticipant12 years ago
Ja zmieszalem w proporcjacj 1 do 4 gawitcha z dopelrama a korzysc dopelramy. Zmieszalem to jakos tydzien temu, w najblizszych dniach poprzygladam sie tej mieszance, ale mysle ze bedzie to dosc ciekawe
-
MarcinParticipant12 years ago
Ja zmieszalem w proporcjacj 1 do 4 gawitcha z dopelrama a korzysc dopelramy. Zmieszalem to jakos tydzien temu, w najblizszych dniach poprzygladam sie tej mieszance, ale mysle ze bedzie to dosc ciekawe
-
MarcinParticipant12 years ago
Ja zmieszalem w proporcjacj 1 do 4 gawitcha z dopelrama a korzysc dopelramy. Zmieszalem to jakos tydzien temu, w najblizszych dniach poprzygladam sie tej mieszance, ale mysle ze bedzie to dosc ciekawe
-
MarcinParticipant12 years ago
Ja zmieszalem w proporcjacj 1 do 4 gawitcha z dopelrama a korzysc dopelramy. Zmieszalem to jakos tydzien temu, w najblizszych dniach poprzygladam sie tej mieszance, ale mysle ze bedzie to dosc ciekawe
-
MarcinParticipant12 years ago
Ja zmieszalem w proporcjacj 1 do 4 gawitcha z dopelrama a korzysc dopelramy. Zmieszalem to jakos tydzien temu, w najblizszych dniach poprzygladam sie tej mieszance, ale mysle ze bedzie to dosc ciekawe
-
-
-
-
-
-
MarcinParticipant12 years ago
a Bylbym zapomnial napisac o mieszance ktora najbardziej mi sie podoba.
Obecnie jako baze jest ozona president ale moga byc tez inne typowe mentolowki.
Wiec tak: jedna z tabak to ww jedna z mentolowek a druga to produkt tabakopodobny Molens De Kralingse. Potpourri No.2.
Mieszm je w stosunki 1:1 ewentualnie 1,5:1 na plus mentolowki.
Efekt bardzo ciekawy, spokojny i napewno niespotykany w ogolnie dostepnych wyrobach, jest to jedyna mieszanka ktora jak dla mnie jest warta uwagi. -
MarcinParticipant12 years ago
a Bylbym zapomnial napisac o mieszance ktora najbardziej mi sie podoba.
Obecnie jako baze jest ozona president ale moga byc tez inne typowe mentolowki.
Wiec tak: jedna z tabak to ww jedna z mentolowek a druga to produkt tabakopodobny Molens De Kralingse. Potpourri No.2.
Mieszm je w stosunki 1:1 ewentualnie 1,5:1 na plus mentolowki.
Efekt bardzo ciekawy, spokojny i napewno niespotykany w ogolnie dostepnych wyrobach, jest to jedyna mieszanka ktora jak dla mnie jest warta uwagi. -
MarcinParticipant12 years ago
a Bylbym zapomnial napisac o mieszance ktora najbardziej mi sie podoba.
Obecnie jako baze jest ozona president ale moga byc tez inne typowe mentolowki.
Wiec tak: jedna z tabak to ww jedna z mentolowek a druga to produkt tabakopodobny Molens De Kralingse. Potpourri No.2.
Mieszm je w stosunki 1:1 ewentualnie 1,5:1 na plus mentolowki.
Efekt bardzo ciekawy, spokojny i napewno niespotykany w ogolnie dostepnych wyrobach, jest to jedyna mieszanka ktora jak dla mnie jest warta uwagi. -
MarcinParticipant12 years ago
a Bylbym zapomnial napisac o mieszance ktora najbardziej mi sie podoba.
Obecnie jako baze jest ozona president ale moga byc tez inne typowe mentolowki.
Wiec tak: jedna z tabak to ww jedna z mentolowek a druga to produkt tabakopodobny Molens De Kralingse. Potpourri No.2.
Mieszm je w stosunki 1:1 ewentualnie 1,5:1 na plus mentolowki.
Efekt bardzo ciekawy, spokojny i napewno niespotykany w ogolnie dostepnych wyrobach, jest to jedyna mieszanka ktora jak dla mnie jest warta uwagi. -
MarcinParticipant12 years ago
a Bylbym zapomnial napisac o mieszance ktora najbardziej mi sie podoba.
Obecnie jako baze jest ozona president ale moga byc tez inne typowe mentolowki.
Wiec tak: jedna z tabak to ww jedna z mentolowek a druga to produkt tabakopodobny Molens De Kralingse. Potpourri No.2.
Mieszm je w stosunki 1:1 ewentualnie 1,5:1 na plus mentolowki.
Efekt bardzo ciekawy, spokojny i napewno niespotykany w ogolnie dostepnych wyrobach, jest to jedyna mieszanka ktora jak dla mnie jest warta uwagi. -
mich_misiekParticipant12 years ago
Gawith Apricot + Chapman Virginia pół na pół – miodzio 🙂 Mieszanka ma tytoniowy posmak, mentol jest osłabiony (jak dla mnie czysty Gawith jest zbyt mentolowy) a delikatna słodycz pozostaje 🙂
-
mich_misiekParticipant12 years ago
Gawith Apricot + Chapman Virginia pół na pół – miodzio 🙂 Mieszanka ma tytoniowy posmak, mentol jest osłabiony (jak dla mnie czysty Gawith jest zbyt mentolowy) a delikatna słodycz pozostaje 🙂
-
mich_misiekParticipant12 years ago
Gawith Apricot + Chapman Virginia pół na pół – miodzio 🙂 Mieszanka ma tytoniowy posmak, mentol jest osłabiony (jak dla mnie czysty Gawith jest zbyt mentolowy) a delikatna słodycz pozostaje 🙂
-
mich_misiekParticipant12 years ago
Gawith Apricot + Chapman Virginia pół na pół – miodzio 🙂 Mieszanka ma tytoniowy posmak, mentol jest osłabiony (jak dla mnie czysty Gawith jest zbyt mentolowy) a delikatna słodycz pozostaje 🙂
-
mich_misiekParticipant12 years ago
Gawith Apricot + Chapman Virginia pół na pół – miodzio 🙂 Mieszanka ma tytoniowy posmak, mentol jest osłabiony (jak dla mnie czysty Gawith jest zbyt mentolowy) a delikatna słodycz pozostaje 🙂
-
MarcinParticipant12 years ago
Gekachelter Virginie z ususzona mieto z ogrodka. Calkiem sympatyczny twor.
-
MarcinParticipant12 years ago
Gekachelter Virginie z ususzona mieto z ogrodka. Calkiem sympatyczny twor.
-
MarcinParticipant12 years ago
Gekachelter Virginie z ususzona mieto z ogrodka. Calkiem sympatyczny twor.
-
MarcinParticipant12 years ago
Gekachelter Virginie z ususzona mieto z ogrodka. Calkiem sympatyczny twor.
-
MarcinParticipant12 years ago
Gekachelter Virginie z ususzona mieto z ogrodka. Calkiem sympatyczny twor.
-
Piotr WaszkiewiczParticipant11 years, 8 months ago
Ja ostatnio spróbowałem takiej mieszanki:
-1/3 Alpiny
-2/3 Aech Albayerisher SchmalzlerCałość zamknąłem w opróżnionym pudełeczku po Aniseed Extra i włożyłem do kieszeni.
Po około 3 miesiącach „leżakowania” mogę z czystym sumieniem polecić taką mieszankę każdemu.Siła schmalzlera i słodkawe orzeźwienie Alpiny, pycha!
-
Wojciech PaprockiParticipant11 years, 5 months ago
Zainspirowany dość wysoką pozycją w rankingu Paula Gotarda Snuff „Fruit Mix „;
Zakupiłem takową celem wypróbowania owocówki , no i nie specjalna ,może trafiłem na starą zwietrzała , albo cuś .
Pytam uniżenie koleżeństwo warto to z czymś z kupażować , a jeśli tak to z czym ?
Może banalne zapytowywanie ale ja świeżak jestem , chociaż napalony 🙂 -
Wojciech PaprockiParticipant11 years, 5 months ago
Zainspirowany dość wysoką pozycją w rankingu Paula Gotarda Snuff „Fruit Mix „;
Zakupiłem takową celem wypróbowania owocówki , no i nie specjalna ,może trafiłem na starą zwietrzała , albo cuś .
Pytam uniżenie koleżeństwo warto to z czymś z kupażować , a jeśli tak to z czym ?
Może banalne zapytowywanie ale ja świeżak jestem , chociaż napalony 🙂 -
-
-
Adam GospodarekParticipant11 years, 5 months ago
Owocową mieszać z owocową? Może lepiej z jakąś mentolową? Mentol dobrze się sprawdza w tabakach kwiatowych, przez co nie są zamulające, więc i w owocowej powinien dodać lekkości.
-
Adam GospodarekParticipant11 years, 5 months ago
Owocową mieszać z owocową? Może lepiej z jakąś mentolową? Mentol dobrze się sprawdza w tabakach kwiatowych, przez co nie są zamulające, więc i w owocowej powinien dodać lekkości.
-
-
-
Adam StanisławskiParticipant11 years, 5 months ago
Stawiam, że z Alpiną wyjdzie Ci mdłe paskudztwo, może Królewska albo Ozona Spearmint(niedużo)?
-
TomaszbParticipant11 years, 5 months ago
Ja też jestem świeżak, w dodatku nigdy nie miałem w nosie owocówek (poza muszkami owocówkami, ale tylko nieświadomie, podczas snu), więc moją opinię należy traktować równie miarodajnie, jak obietnicę zniesienia wiz dla Polaków złożoną przez kandydata na prezydenta USA. W dodatku – jeśli nie rozmawiamy o alkoholach, tylko o tabakach – niczego jeszcze nie zmieszałem.
Ja bym nie szedł w kupażowanie innymi owocówkami ani mentolami. Owszem, mogą przykryć niedobry smak, ale też ich własny aromat się zmieni (ta opinia może, przyznaję, wynikać z faktu, że mentolówek także unikam). Ja bym szukał w silnych naturalnych aromatach, w tych wytrawniejszych może. Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby do wyśmienitego aromatu Gekacheltera od Bernarda dodać szczyptę czegoś owocowego. Nie żebym chciał sam mieszać, Gekachelter za dobry, ale może w ramach testu i niechęci do wyrzucania daru Bożego…
Na pewno nie dodawałbym niczego do schmalzlerów, bo niezależnie, czy są z linii czekoladowo-dymnej, czy siankowej, są produktami skończonymi i do bólu przemyślanymi, a przynajmniej ja je tak znajduję.
Latakia Ao 1860 od Molensa! Ona lubi wszelkie domieszki: czekolada, pomarańcze… Silny aromat (właśnie się raczę), który prawdopodobnie jest w stanie przyjąć przeróżne fanaberie.
Wydaje mi się, że Irish D od GH byłby niezły do owoców. Ma dymny, przepiękny aromat, wytrawny, choć krótko utrzymujący się w nosie. Dodatek owocowej słodyczy mógłby go zmienić wcale nie na gorsze. Należy tylko pamiętać, że nie jest on pylisty. On jest pyłkowaty, jak pyłek kwiatowy. Trzeba zażywać go wysypując na dłoń i, przybliżając nos, normalnie wdychać powietrze, wypuszczając ustami. Jakikolwiek głębszy wdech powoduje przedostanie się pyłku do zatok i przemożny zapach, jaki czujemy kiedy woda dostanie się nam do nosa, który to zapach niszczy dymność Irisha. Jeśli więc Fruit Mix jest wilgotny albo tłustowaty, można spróbować tego tropu w nadziei, że pyłek Irish D przyklei się do Gotarda. Albo że nim nasiąknie, co też wydaje się ciekawą koncepcją.
Jest taka niezbyt popularna tabaka, Santa Caterina Blu. Niezła (dla niektórych może być zaletą, że od Pöschla), ale mam wrażenie, że czegoś jej brakuje. Może i nie owoców, ale gdybym miał niechcianą owocówkę, pewnie bym spróbował. Jak się nie uda, bez domieszek jest naprawdę przyzwoita, w każdym razie nietypowa.
Plain KB i Scented Kendal Brown od GH. Surowe, przaśne, fermentowane, bez cienia przymilania się do tabaczarza. Nieżyczliwi mówią, że walą oborą, ale to nieprawda. Złagodzenie ich bezkompromisowości czymś bardziej przyjaznym nie jest złym pomysłem. Właśnie przed chwilą wysypałem na dłoń odrobinkę Western Glory i uzupełniłem pokaźną kopą Plain KB. Mmm, efekt świetny, na owocówki też może zadziałać. Trzeba tylko pamiętać, że te dwie tabaki mają zapach… hmm… nieortodoksyjny.
A jak nic z prób nie wyjdzie, to jest jedna rada: kupujesz Western Glory od GH (promocja na GH w Fajkowie trwa), mieszasz i masz pewność, że przez ten pyszny kolonialny aromat nawet smród zupki chińskiej się nie prześlizgnie, a co dopiero jakiś zwietrzały Fruit Mix 😉 Tylko pamiętaj, Western Glory jako szczypta, bo pacnie aromatem jak moja babcia muchę łapką 😉 Głupio się czuję, pisząc o pacaniu łapką w kotekście jednej z moich ulubionych tabak 😀
-
Jan BazylewiczParticipant9 years, 6 months ago
Sporządziłem dzisiaj mieszankę Alpina (2/3) z Medicated no.99 (1/3) ciekaw jestem co z tego wyjdzie
-
Jan BazylewiczParticipant9 years, 6 months ago
Sporządziłem dzisiaj mieszankę Alpina (2/3) z Medicated no.99 (1/3) ciekaw jestem co z tego wyjdzie
-
AnonymousGuest9 years, 6 months ago
Myślałem, że ten nieszczęsny wątek dawno umarł, ale niestety zmartwychwstał. Niektóre propozycje miksów są bluźniercze. Jak można „ulepszać” jakimś gównem Kendale albo GEKACHELTER VIRGINIE ? Co tu ulepszać i po co? Jeśli komuś nie smakuje nowy zakup, to można tabakę komuś sprezentować, albo wyrzucić, to nie majątek-Tabaka jest cudowna, ale na miłość boską, to jedna z najtańszych używek.
Takie wpisy zaniżają poziom tego zacnego portalu. Na forum miłośników win nikt nie traktowałby poważnie zapału do kupażowania, miłośnika tanich win ze sklepu osiedlowego, a ewentualny post takiego domorosłego blendera- dotyczący pomysłu połączenia Tempranillo Bodegas Emilio Moro (rocznik 2009) ze słodziudkim „Apaczem”, bo być może nuty kory, ściółki leśnej oraz esencjonalne, dymne akcenty tego pierwszego, świetnie będą się równoważyć z niuansami owocowymi tego drugiego-zostałby najzwyczajniej wyśmiany.
Jeśli jednak ktoś ma niepohamowaną żądzę eksperymentowania z „diabelskim zielem”, to powinien raczej spróbować produkcji własnej, „ekologicznej” tabaki- oczywiście po wyrobieniu sobie tabaczanego smaku.
Wasze zdrowie z GEKACHELTER VIRGINIE ! -
AnonymousGuest9 years, 6 months ago
Myślałem, że ten nieszczęsny wątek dawno umarł, ale niestety zmartwychwstał. Niektóre propozycje miksów są bluźniercze. Jak można „ulepszać” jakimś gównem Kendale albo GEKACHELTER VIRGINIE ? Co tu ulepszać i po co? Jeśli komuś nie smakuje nowy zakup, to można tabakę komuś sprezentować, albo wyrzucić, to nie majątek-Tabaka jest cudowna, ale na miłość boską, to jedna z najtańszych używek.
Takie wpisy zaniżają poziom tego zacnego portalu. Na forum miłośników win nikt nie traktowałby poważnie zapału do kupażowania, miłośnika tanich win ze sklepu osiedlowego, a ewentualny post takiego domorosłego blendera- dotyczący pomysłu połączenia Tempranillo Bodegas Emilio Moro (rocznik 2009) ze słodziudkim „Apaczem”, bo być może nuty kory, ściółki leśnej oraz esencjonalne, dymne akcenty tego pierwszego, świetnie będą się równoważyć z niuansami owocowymi tego drugiego-zostałby najzwyczajniej wyśmiany.
Jeśli jednak ktoś ma niepohamowaną żądzę eksperymentowania z „diabelskim zielem”, to powinien raczej spróbować produkcji własnej, „ekologicznej” tabaki- oczywiście po wyrobieniu sobie tabaczanego smaku.
Wasze zdrowie z GEKACHELTER VIRGINIE ! -
Adam GospodarekParticipant9 years, 6 months ago
Myślałem, że ten nieszczęsny wątek dawno umarł, ale niestety zmartwychwstał. Niektóre propozycje miksów są bluźniercze. Jak można „ulepszać” jakimś gównem Kendale albo GEKACHELTER VIRGINIE ? Co tu ulepszać i po co? Jeśli komuś nie smakuje nowy zakup, to można tabakę komuś sprezentować, albo wyrzucić, to nie majątek-Tabaka jest cudowna, ale na miłość boską, to jedna z najtańszych używek.
Pytanie można odwrócić: po co wyrzucać lub oddawać tabakę, która nie smakuje, skoro można zrobić mieszankę? Gardłujesz tak, jakby to twoje tabaki ktoś chciał zmieszać. Tabaka nie jest rzeczą świętą, a sposób jej zażywania nie jest sankcjonowany boskim prawem, więc błąd w sztuce tabaczenia nie jest grzechem ani bluźnierstwem.
Cóż, twierdzę, że Gekachelter albo KB to tabaki graniczące z doskonałością i zgadzam się, że nie ma co ich ulepszać. Wiem jednak, że nie każdemu muszą smakować. Sporządzanie mieszanek jest działaniem twórczym, więc wartościowym. Nawet jeśli ktoś próbując swoich sił w mieszaniu tabak tylko je popsuje i wyjdzie mu efekt gorszy do składników użytych od mieszanki, to straci trochę tabaki ale zyska radość płynącą z tworzenia. -
Adam GospodarekParticipant9 years, 6 months ago
Myślałem, że ten nieszczęsny wątek dawno umarł, ale niestety zmartwychwstał. Niektóre propozycje miksów są bluźniercze. Jak można „ulepszać” jakimś gównem Kendale albo GEKACHELTER VIRGINIE ? Co tu ulepszać i po co? Jeśli komuś nie smakuje nowy zakup, to można tabakę komuś sprezentować, albo wyrzucić, to nie majątek-Tabaka jest cudowna, ale na miłość boską, to jedna z najtańszych używek.
Pytanie można odwrócić: po co wyrzucać lub oddawać tabakę, która nie smakuje, skoro można zrobić mieszankę? Gardłujesz tak, jakby to twoje tabaki ktoś chciał zmieszać. Tabaka nie jest rzeczą świętą, a sposób jej zażywania nie jest sankcjonowany boskim prawem, więc błąd w sztuce tabaczenia nie jest grzechem ani bluźnierstwem.
Cóż, twierdzę, że Gekachelter albo KB to tabaki graniczące z doskonałością i zgadzam się, że nie ma co ich ulepszać. Wiem jednak, że nie każdemu muszą smakować. Sporządzanie mieszanek jest działaniem twórczym, więc wartościowym. Nawet jeśli ktoś próbując swoich sił w mieszaniu tabak tylko je popsuje i wyjdzie mu efekt gorszy do składników użytych od mieszanki, to straci trochę tabaki ale zyska radość płynącą z tworzenia. -
AnonymousGuest9 years, 6 months ago
Pytanie można odwrócić: po co wyrzucać lub oddawać tabakę, która nie smakuje, skoro można zrobić mieszankę? Gardłujesz tak, jakby to twoje tabaki ktoś chciał zmieszać. Tabaka nie jest rzeczą świętą, a sposób jej zażywania nie jest sankcjonowany boskim prawem, więc błąd w sztuce tabaczenia nie jest grzechem ani bluźnierstwem.
Cóż, twierdzę, że Gekachelter albo KB to tabaki graniczące z doskonałością i zgadzam się, że nie ma co ich ulepszać. Wiem jednak, że nie każdemu muszą smakować. Sporządzanie mieszanek jest działaniem twórczym, więc wartościowym. Nawet jeśli ktoś próbując swoich sił w mieszaniu tabak tylko je popsuje i wyjdzie mu efekt gorszy do składników użytych od mieszanki, to straci trochę tabaki ale zyska radość płynącą z tworzenia.[/quote]O jakiej „sztuce” i „tworzeniu”piszesz? 🙂 Nie ma żadnego znaczenia, że to nie moje tabaki są mieszane i to, co piszesz o moim gardłowaniu, jest śmieszne.
Wina, whisky, cygara, fajka itd. też nie są świętością i nie są sankcjonowane boskim prawem, ale istnieją kanony dotyczące ich spożywania i kupażowania składników. Wydawało mi się (ale może się mylę), że ten portal ma ambicję kreowania gustów tabaczanych i kultury zażywania tabaki, żeby tabaka nie była kojarzona głównie jako używka dla gimnazjalistów …a takie często można odnieść wrażenie, przeglądając internet i czasami też nasze forum (niestety). -
AnonymousGuest9 years, 6 months ago
Pytanie można odwrócić: po co wyrzucać lub oddawać tabakę, która nie smakuje, skoro można zrobić mieszankę? Gardłujesz tak, jakby to twoje tabaki ktoś chciał zmieszać. Tabaka nie jest rzeczą świętą, a sposób jej zażywania nie jest sankcjonowany boskim prawem, więc błąd w sztuce tabaczenia nie jest grzechem ani bluźnierstwem.
Cóż, twierdzę, że Gekachelter albo KB to tabaki graniczące z doskonałością i zgadzam się, że nie ma co ich ulepszać. Wiem jednak, że nie każdemu muszą smakować. Sporządzanie mieszanek jest działaniem twórczym, więc wartościowym. Nawet jeśli ktoś próbując swoich sił w mieszaniu tabak tylko je popsuje i wyjdzie mu efekt gorszy do składników użytych od mieszanki, to straci trochę tabaki ale zyska radość płynącą z tworzenia.[/quote]O jakiej „sztuce” i „tworzeniu”piszesz? 🙂 Nie ma żadnego znaczenia, że to nie moje tabaki są mieszane i to, co piszesz o moim gardłowaniu, jest śmieszne.
Wina, whisky, cygara, fajka itd. też nie są świętością i nie są sankcjonowane boskim prawem, ale istnieją kanony dotyczące ich spożywania i kupażowania składników. Wydawało mi się (ale może się mylę), że ten portal ma ambicję kreowania gustów tabaczanych i kultury zażywania tabaki, żeby tabaka nie była kojarzona głównie jako używka dla gimnazjalistów …a takie często można odnieść wrażenie, przeglądając internet i czasami też nasze forum (niestety). -
ziomoziomalParticipant9 years, 6 months ago
[quote=”Kaszëbszczé_tôbacznik” post=21466][…]Jak można „ulepszać” jakimś gównem Kendale albo GEKACHELTER VIRGINIE ? Co tu ulepszać i po co?…
Takie wpisy zaniżają poziom tego zacnego portalu…
Jeśli jednak ktoś ma niepohamowaną żądzę eksperymentowania z „diabelskim zielem”, to powinien raczej spróbować produkcji własnej, „ekologicznej” tabaki- oczywiście po wyrobieniu sobie tabaczanego smaku.
Wasze zdrowie z GEKACHELTER VIRGINIE ![/quote]
Sugerujesz że:
Mieszanie tabak dobrych i uznawanych na forum z jakimiś „gównami” jest nie do przyjęcia? Słabe tabaki to nadal tabaki.
Eksperymentowanie z diabelskim zielem niesie za sobą tylko produkcję własnej tabaki?
„Ekologicznej”- błąd. Ekologia w nomenklaturze oznacza naukę zajmująca się badaniem zależności miedzy organizmami żyjącymi w danym środowisku a właśnie środowiskiem.
„Tabaczany smak” polega na zażywaniu wyrobów tylko docenianych na forum?
„zaniżają poziom” Takie wpisy jak Twój zaniżają poziom.Moderatorze, gdzie jestes?!
-
ziomoziomalParticipant9 years, 6 months ago
[quote=”Kaszëbszczé_tôbacznik” post=21466][…]Jak można „ulepszać” jakimś gównem Kendale albo GEKACHELTER VIRGINIE ? Co tu ulepszać i po co?…
Takie wpisy zaniżają poziom tego zacnego portalu…
Jeśli jednak ktoś ma niepohamowaną żądzę eksperymentowania z „diabelskim zielem”, to powinien raczej spróbować produkcji własnej, „ekologicznej” tabaki- oczywiście po wyrobieniu sobie tabaczanego smaku.
Wasze zdrowie z GEKACHELTER VIRGINIE ![/quote]
Sugerujesz że:
Mieszanie tabak dobrych i uznawanych na forum z jakimiś „gównami” jest nie do przyjęcia? Słabe tabaki to nadal tabaki.
Eksperymentowanie z diabelskim zielem niesie za sobą tylko produkcję własnej tabaki?
„Ekologicznej”- błąd. Ekologia w nomenklaturze oznacza naukę zajmująca się badaniem zależności miedzy organizmami żyjącymi w danym środowisku a właśnie środowiskiem.
„Tabaczany smak” polega na zażywaniu wyrobów tylko docenianych na forum?
„zaniżają poziom” Takie wpisy jak Twój zaniżają poziom.Moderatorze, gdzie jestes?!
-
-
AuthorPosts
- You must be logged in to reply to this topic.