Muzeum Historii Miasta Poznania

[Filek]

Filek

Keymaster

Ratusz – serce Poznania. W tym właśnie miejscu, gdzie równo z wybiciem południa trykają się koziołki, znajduje się Muzeum Miasta Poznania – jedno z oddziałów lokalnego Muzeum Narodowego. Miejsce o tyle ciekawe nie tylko ze względu na charakter budowli (zresztą charakterystycznej dla Wielkopolan, ale także dla reszty Polaków) wartej do zwiedzania, ale przede wszystkim dla nas tabaczarzy (i tutaj nie będzie niespodzianki) pod względem kilku tabacznych ciekawostek, które się wewnątrz znajdują.

Co prawda nie ma tego wiele, tak więc propozycję zajrzenia do Muzeum Miasta Poznania kierujemy przede wszystkim do samych poznaniaków, którzy powinni wykazać się lokalnym patriotyzmem. Przejdźmy zatem do ostatniego piętra muzeum, gdyż to na nim znajdziemy najbardziej interesujące nas eksponaty.

1. Tabakierka z widokiem wozu Drzymały, fabryka tabakierek B. Kasprzycki, Lubawa, ok. 1916

Przyznam się szczerze, że ze zdziwieniem spojrzałem na tę ceną tabakierkę. Pewnie nie jedna osoba zada sobie w przyszłości pytanie: „co tabakierka i to jeszcze na dodatek nie z rejonu Poznania robi w tym muzeum?”. Otóż nie od kozery wspomniałem o lokalnym patriotyzmie i kluczem do rozwiązania zagadki jest wóz Drzymały.

Michał Drzymała był chłopem, który za czasów Posener Land, w latach 1904-1909 spierał się administracją Królestwa Prus o pozwolenie na zbudowanie domu. Kupił on bowiem od niemieckiego kupca działkę, na której potem chciał wznieść swoje włości. Niestety z racji tego, że pruskie prawo wymagało zgody na ten proceder, a na zewnątrz panowała ostra zaraza zwana potocznie germanizacją, pozwolenia ów Drzymała nie uzyskał. Kupił on zatem wóz cyrkowy i przechytrzył „prusaków” – stając się symbolem walki z germanizacją w zaborze pruskim. Resztę historii można sobie śmiało gdzieś przeczytać, do czego zachęcamy.

Co zaś się tyczy samej fabryki tabakierek B. Kasprzyckiego z Lubawy to niestety nie mamy o niej żadnych informacji. Liczymy, że dobrzy tabaczarze z tego miasta lub okolic, chętni wiedzy, kiedyś znajdą dla nas małą informację o tym miejscu.

2. Witryna sklepu z wyrobami tytoniowymi firmy „J. Neumann” z Berlina przy pl. Wilhelmowskim 8 (ob. pl. Wolności), fotografia z 1880/1881

Przy tej fotografii można się chociaż chwilkę zatrzymać i podumać. Trafika (z prawdopodobnym wyrobem produktów tytoniowych wewnątrz) Neumanna, jedna z najbardziej znanych w XIX w. Poznaniu. Przeglądając stare reklamy z tego okresu wiemy, że dostępne było to co każdy z nas lubi najbardziej – tabaka. Zważyszy, że był to sklep z wielką reputacją (chociaż zaraz za rogiem czaiła się potężna konkurencja) proszku tytoniowego musiało być tam pod dostatkiem i na dodatek wiele rodzajów. Można sobie wyobrazić siebie kupującego w takiej trafice np. takiego Nessinga, najpopularniejszą tabakę Provinz Posen.

[b]3. Hotel Rzymski przy ul. Wilhelmowskiej, narożnik pl. Wilhelmowskiego (ob. pl. Wolności), po przebudowie z lat 1897-1898
[/b]
Dlaczego do puli tabacznej dorzucamy zdjęcie hotelu? Już wyjaśniam. od dawien dawna szukamy tak dobrego zdjęcia tego miejsca i to właśnie z tego okresu. Otóż na parterze znajdowało się legendarne miejsce – trafika, połączona z mini fabryką, należąca do jednego z największych magnatów tytoniowych tej epoki – Gustava A. Schleha z Berlina. „Cigarren – Rauch – & Schnupftabak-Fabrik” tego pana w centrum Poznania to wręcz zaszczyt, bo nie wybierał on miejsc byle jakich na swoje „oddziały”. I znów chciałoby się wejść i skosztować Nessinga.

(Byłyby zdjęcia, gdyby nie fakt, że potrzebna nam zgoda na ich publikację. Takiej zgody nie otrzymamy, bo muzeum nie rozdaje takowych na poszczególne eksponaty.)

[Author]

Posts