Mateusz MaliszParticipant
9 years, 8 months ago
Z sypkimi tabakami niestety trochę jak z rowerem – trzeba samemu wyćwiczyć ich zażywanie 🙂 Mi osobiście głęboki wdech przed nie przypasował, ale gdy zażywam Toque(który imho jest dość sypki – niestety, z White Elephant nie miałem styczności), to postępuję następująco:
biorę szczyptę między palce, przykładam ok. 1-1.5cm od dziurki nosa, następnie zaczynam wciągać – najpierw spokojnie, na koniec trochę mocniej(po to, by wciągnąć to, co przykleiło się do palców), i jednocześnie przybliżam palce coraz bardziej do nosa, i delikatnie je „otwieram”, by był łatwiejszy dostęp do tabaki. Dla mnie sposób działa – jak na początku po każdym zażyciu Toque’a kaszlałem – tak teraz nic nie przelatuje. Na koniec z reguły przytykam palec obklejony tabaką do dziurki i mocna wciągam zatykając drugą, ale to już sama końcówka.
Mam nadzieję, że Tobie to pomoże 🙂