Technicznie rzecz ujmując to nie każdy pył tytoniowy automatycznie staje się tabaką. W polskiej terminologii to wyrób, który przeszedł odpowiednie procesy, żeby stać się ostatecznie tabaką. Jeden ze starych producentów wprost ujął temat mieląc swoje resztki z papierosów/cygar, że sprzedaje „wyrób tabakopodobny”. Tyle z pierdołek, a teraz odpowiedzi.
Zwykle sceptycznie podchodzę do wypowiedzi o zmieleniu tytoniu papierosowego, fajkowego i cygar. Rzecz w tym, że to po prostu nie będzie dobre ani zapachowo ani dla nosa. Z fajkowymi tytoniami o ile zabawa wydawałaby się zabawna dla samego aromatu, bo większość z nich to prawdziwe cuda, to proces, którym został poddany nie stworzy możliwości do cieszenie się nim w nosie. Istnieje mnóstwo rodzajów tytoni, które zostały wyhodowane tylko po to, żeby odpowiadać odpowiedniej produkcji. Ba! Nawet tabaka kiedyś takie miała.
Najlepsza zabawa zatem zacząć od zera. Może odpowiednią pomoc znajdziesz w temacie Pfeifera, któremu udało się zrobić bardzo dobre tabaki.
http://www.top25snuff.com/forum/41-produkcja-tabaki/9579-w%C5%82asna-tabaka.html
W Poznaniu spróbuj na Sczanieckiej. Dawno nie byłem niestety, więc nie wiem co mogą mieć. Ewentualnie kiosk na Szkolnej.