Aktywność w serwisie Top25snuff.com › Forums › Porządkownia › Straciłem „nosa” do tabaki? › Re:Odp: Straciłem „nosa” do tabaki?
Lucid jestem nowy na forum, ale znam parę osób które zażywają tabakę i objawy po zażywaniu są różne zależnie od człowieka, niektórzy mają katar jak stąd do Kazachstanu a niektórzy tylko przemiennie zatkaną jedną dziurę od nosa na przemian .
Nie znam się jakoś specjalnie ale większość osób które znam i zażywali Poschlowski mentol i mają alergię już po paru zażyciach mają przypadek zatkanego nosa, prawie nie da się jedną dziurką oddychać i zatykają się na przemian. Moje własne przemyślenia sprowadzają się do tego, że jeżeli nos zatyka się to wywołane jest to od zażywania dłuższego czasu tabaki która bardzo podrażnia nasz nos, a każdy jest podatny na co innego 🙂
Sam szukałem informacji na ten temat i doszukałem się tego że podrażniona śluzówka puchnie i dlatego zatyka się nos na przemian. Jednak jeżeli masz po zażyciu cały czas tak zwany „wyciek” to jest to reakcja alergiczna, ale to nie dlatego że po prostu zażyłeś tabakę ale chodzi o to, że musisz w tym stanie „osłabionej śluzówki” (jeżeli wcześniej na innych tabakach nic ci sie nie robiło), znaleźć najbardziej komfortową tabakę dla twojego nosa. Polecam ci spróbować tabaki na ten czas bez mentolu z średnią bądź duża wilgotnością o dużym zmieleniu, warto też pomyśleć o izotonicznej soli w sprayu do nosa żeby oczyścić nos. Spróbuj z jakimś schmaltzerem na początek. Jeżeli masz zatkany nos to jednak radzę zrobisz trochę dłuższa przerwę. Pozdrawiam wszystkich 🙂
Nie wiem jak tam z tabakami ale przy alergii nie hulałbym z mentolowymi tabakami zależnie jak kogo takowa podrażnia 🙂
Sądzę że też nie można sobie tak wszystkiego lekceważyć bo znam przypadek że ktoś sobie nos „zkrucjatował” i po zażyciu podrażniającej tabaki śluzówka się od razu buntuje 🙂