Witam zacne grono po dość długiej nieobecności.
Lucid, pozwolisz ze odpowiem na Twoje pytanie moimi doświadczeniami. Aktualnie mam przerwę od tabaki, trwa ponad miesiąc. Czasem trzeba sobie taką przerwę zrobić z uwagi na to że poszczególne aromaty tabak w moim odczuciu przestały być tak wyraziste. Teraz w trakcie sezonu grypowego, a w zasadzie w końcowym jego stadium zaczynam powoli otwierać skrzynkę z tabakami, lecz nadal pozostaje przymuszonym abstynentem.
Miałem kilka takich przerw w mojej karierze, i patrząc z perspektywy czasu faktycznie działają one.
Nie ma co się zamartwiać, nos Ci nie odpadnie 😉