Rozróżnijmy dwie sprawy – kipiące ironią ( może i uszczypliwość to za duże słowo) wpisy na temat słabych/głupich recenzji a tym, jaki mam do nich stosunek.
To że, proszę o mniej uszczypliwości nie znaczy, że pochwalam działania tamtych osób, a tym bardziej uciszam Ciebie. Po prostu widzę po raz kolejny wpisy w tym samym klimacie i chyba trochę mi się już „przejadły”.
Generalnie to staram się dać wypowiedzieć i tamtym i Tobie.
Tak samo jak jak piszę z prośbą o mniej ironii któryś już raz i możesz, ale nie musisz mnie usłuchać, tak samo Twoje apele tamte osoby mogą, ale nie muszą wysłuchać 🙂
Inna sprawa, że jak ktoś przekracza granice, to… już kilka recenzji usunąłem…
Co do innych pytań – pisz do autora a nie do mnie co miał na myśli, ja nikogo nigdy nie nakłaniałem do pisania tutaj 🙂
Tą dyskusję ładnie podsumowują znane słowa z Desideraty:
Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść. Jeśli porównujesz się z innymi możesz stać się próżny lub zgorzkniały, albowiem zawsze będą lepsi i gorsi od ciebie.