Aktywność w serwisie Top25snuff.com › Forums › Off-topic › „Legalizacja” miękkich narkotyków › Odp: „Legalizacja” miękkich narkotyków
Wracając do tematu Marihuany. Że niby nic nie może zrobić.
Kto słyszał o Magiku? Skoczył z okna. A ludzie z K44 jarali marychę:
[i]”Na materiał z księgi duży wpływ miała nasza fascynacja paleniem. To, co robiła z nami marihuana wydawało się niesamowite, prowadziło do głębokich przemyśleń. Kiedy bardziej poznaliśmy marihuanę, zaczęliśmy traktować ją jako używkę, absolutnie nie jako narkotyk. Można po niej wyczesać z siebie bardzo dużą kreatywność, ale też wpaść w otępiająca pułapkę. Myślę, że wiemy już co jest w niej grane, nie jest dla nas wstępem do twardych narkotyków, po prostu pozwala spojrzeć w inny sposób.”;
„Każda chwila jest chwilą. Od momentu założenia zespołu dostawaliśmy rożnych jazd, takiej bani na cos… Nagle pisaliśmy wszystkie teksty po angielsku, nagle zaczęliśmy robić gangsta, nagle chcieliśmy grać z gitarami i nagle, na tej samej zasadzie, przyszedł czas, kiedy chcieliśmy rymować o marihuanie, akurat wtedy nagraliśmy „Księgę Tajemną.”[/i]
Więc to jest niebezpieczne, bo ludzie jak za dużo wypalą to potem tak się dzieje, że się zabijają, albo słyszałem, o jakimś synku co myślał, że sobie szyje wydłuży i się powiesił tak.