Ale dokładny opis tabaki i tak przybliża nam tylko decyzję. Część mojej kolekcji mi nie pasuje mimo pozytywnych, obszernych recenzji. Gold Mull to tabaka do której musiałem się jednak na siłę przekonywać, a po recenzjach uważałem, iż jest to wyrób stworzony wprost dla mnie. :p
Chapman Menthol! Przechowywany w słoiczku zachował aromat. To była moja pierwsza tabaka i mam do niej straszny sentyment, więc zażywam ją w niewielkich ilościach i od święta. Nie ma szans żeby wróciła jeszcze kiedyś do produkcji, prawda? 🙁
O a tu recenzja Filka z 2006r. odnośnie menthol`a
„Przyznam się szczerze, że jest to według mnie jeden z lepszych aromatów mentolowych dostępnych na polskim rynku. Oczywiście pomijam samą konsystencję tabaki, czyli surowy klimat i problem 'spływu’, bo raczej to nie przypada do gustu.
Jak ujrzałem Menthola po raz pierwszy to spojrzałem na niego pogardliwie, bo mam aromatu mentolu nieraz po dziurki w nosie. Ale po 'zatabaczeniu’ zrobił na mnie dobre wrażenie.”;
Mam nadzieję, że się nie obrazisz za to 😛