Szczegóły recenzji
4.2 9 0.5Keleris
Ocena ogólna
3.8
Ocena smaku
3.5
Ocena opakowania
5.0
Keleris – tę nazwę zapamiętam do końca życia. Jest to marka podłego, taniego wina o smaku wiśniowych landrynek, produkowanego przez firmę „Bartex” z Nowego Tomyśla. Trunek ten, sprzedawany jest w butelkach 0,75l i ma 13-15% zawartości alkoholu. Wśród studenckiej braci Keleris jest produktem o statusie kultowym, w innych kręgach (menele, alkoholicy, żule) cieszy się, jak mniemam, nie mniejszym poważaniem. Niestety, oprócz zbawiennych właściwości znieczulających, trunek ten posiada również silne działanie przeczyszczające. Lecz, jak wiadomo, student nie wielbłąd – pić musi! Stare, dobre, studenckie czasy przypomniały mi się, gdy spróbowałem innej rodzimej produkcji – tabaki Paul Gotard Cherry. Nie, nie jest aż taka zła, aczkolwiek chemicznym, siarczano-wiśniowym trunkiem zalatuje mocno, lecz na otarcie łez w tle pojawia się nawet jakaś czekoladowa nuta. Ja rozumiem, że o dobrą wiśnię w tabacznym świecie strasznie ciężko, a przyzwoitej chociażby tabaki o smaku cherry nie udaje się stworzyć nawet takim tuzom jak Pöschl, dlatego też jestem dla Paula Gotarda cierpliwy i wyrozumiały. Użyty tytoń jest dobry, smaczny, a że aromat jakby lekko zalatuje… Cóż, studentem będąc nie takie aromaty się piło. Polecam na własne ryzyko.
Podsumowanie o tabace
Zalety tabaki
- przyzwoity tytoń, nie najgorszy aromat, czekoladka w tle, słowem: mocny średniak,
Minusy Tabaki
- zapach wywołuje jednoznaczne skojarzenia z wiśniowymi nalewkami, co jest w gruncie rzeczy wadą, lecz ma także silny akcent sentymentalny,
P
Komentarze
1 rezultat(y) - wyświetlane 1 - 1
Sortowanie
Already have an account? Log in now or Create an account
Styczeń 24, 2012
Hehe, Keleris... znam nie tylko z widzenia:/ W przeszłości, właśnie za czasów studenckich miałem z nim kilka epizodów. Na samą myśl zbiera mi się na wymioty:(
P
pablo
1 rezultat(y) - wyświetlane 1 - 1